~Nauta napisał(a): Dzień Niepodległości to święto państwowe ustalone ustawą. To nie jest święto katolickie. Oczywiście każdy ma prawo uczestniczyć we mszy, ale święto państwowe należy oddzielić od święta kościelnego. Skoro ktoś zgodnie z ustawą zamierza uczcić święto narodowe, to należy mu to umożliwić i takie obchody zorganizować, zamiast zmuszania ateistów do marszu do kościoła. Chodzi nie tylko o ateistów, ale o normalne osoby pracujące, którym ustawodawca zorganizował dzień wolny w dniu 11 listopada, a nie 10 listopada.

Urzędnik zatrudniony w instytucji państwowej ma obowiązki wobec Państwa, a nie wobec kościoła. Uczestnictwo w obrzędach to prywatna sfera urzędnika i tylko prywatnie może w tym uczestniczyć - poza godzinami wynikającymi z obowiązków służbowych.

W tym roku Starostwo zorganizowało Dzień Niepodległości w dniu 10 listopada, a nie 11 listopada - jak określa ustawa. Tym samym nastąpiło niedopełnienie obowiązków. Jeżeli została wydana choćby złotówka na organizację, to już sprawa dla prokuratury...

Przecież napisali że obchody są 2 dniowe - był 10 i 11. Ludzie innych problemów nie macie?
Równie dobrze mogłaby być tylko msza 11 - jako całe święto.

Problemow? Widac popleczniku PO ze myslisz tak samo jak twoj powiatowy (jeszcze) guru. Nuka Ci wszystko wylozyla jasno i klarownie. Jesli tego nie zalapales to albo jestes lemingiem albo lizusem tego fircyka, czyli na to samo wychodzi.

~ napisał(a): Problemow? Widac popleczniku PO ze myslisz tak samo jak twoj powiatowy (jeszcze) guru. Nuka Ci wszystko wylozyla jasno i klarownie. Jesli tego nie zalapales to albo jestes lemingiem albo lizusem tego fircyka, czyli na to samo wychodzi.

Normalni ludzie mają to w du..pie.
Nienormalni - takie gimbusy jak ty - spuszczają się w imię jakichś fobii.
Kto ci bronił świętować 11 - po mszy mogłeś zrobić 10 kółek z flagą wokół bazyliki z "Pierwszą Brygadą" na ustach.

~ napisał(a):

~ napisał(a): Problemow? Widac popleczniku PO ze myslisz tak samo jak twoj powiatowy (jeszcze) guru. Nuka Ci wszystko wylozyla jasno i klarownie. Jesli tego nie zalapales to albo jestes lemingiem albo lizusem tego fircyka, czyli na to samo wychodzi.

Normalni ludzie mają to w du..pie.
Nienormalni - takie gimbusy jak ty - spuszczają się w imię jakichś fobii.
Kto ci bronił świętować 11 - po mszy mogłeś zrobić 10 kółek z flagą wokół bazyliki z "Pierwszą Brygadą" na ustach.

Widac mentalnie ty jestes na poziomie nizej gimnazjum. Obchody takich swiat maja budowac poczucie wspolnoty i boleslawianie pokazywali to co roku gromadzac sie na rynku o 12.00 11 listopada. O tworzenie takiej wspolnoty chodzi w obchodzeniu tego typu swiat. Ktos to zburzyl, a kto tego nie rozumie kompletnie nie nadaje sie na naczelnego urzednika powiatu. No ale czegoz my wymagamy od funkcjonariuszy PO. Oni juz koncza i mamy nadzieje ze i u nas znikna.

~ napisał(a): Przecież napisali że obchody są 2 dniowe - był 10 i 11. Ludzie innych problemów nie macie?
Równie dobrze mogłaby być tylko msza 11 - jako całe święto.

Napisali, że 2-dniowe, a zrobili 1-dniowe - 10 listopada. Chodziłem i chodziłem po całym mieście z rodziną 11-go i było pusto - żadnych obchodów. Starostwo nie zorganizowało zatem w Bolesławcu nic i nie ma sensu zaklinanie rzeczywistości. Mam nadzieję, że w rozliczeniu POwiatu nie znajdzie się ani złotówka wydana na "Obchody Dnia Niepodległości", bo byłoby to nadużycie.

Oni mają w dupie nasze racje, liczy się tylko to co oni myślą. Przyjdzie ich czas pożegnania....na pewno przyjdzie i będą wielce zdziwieni...

To bardzo przykre Pani rzecznik że Pani chce zrobić z nas idiotów próbując nam wmówić 2 dniowe obchody święta. Pytam się w takim razie gdzie i kiedy obchodzony był owy 2gi dzień? Chyba śmie Pani żartować że msza święta w bazylice to 2gi dzień obchodów! Od kiedy obchody to wizyta wymienionych przez Panią osób w Bazylice?
Powiem tak, mam nadzieję , że to już się nie powtórzy i że nie będę musiała wstydzić się więcej za osoby odpowiedzialne za to miasto! Trochę odpowiedzialności.

"Obywatelskość" Platformy w całej krasie.