~Elzbieta napisał(a): Jestem mieszkanką Szczytnicy od 2003 r. Nasze postulaty wymienione w artykule , o których spełnienie dzielnie walczy w gminie Pani Natalia Fekete są jak najbardziej prawdziwe i dobrze byłoby, gdyby się spełniły. Jest tylko jeden szkopuł - pytałam wśród znanych mi mieszkańców osiedla i nikt o tej Pani nie słyszał. Spotkanie, na które autor artykułu się powołuje odbyło się w obecności 7 mieszkańców przy prawie 800 mieszkaniach, i nie wiem czy 1% może mowić w imieniu ogółu? Gdzie były informacje o zorganizowaniu takiego spotkania, kto wybierał przedstawiciela do rady gminy (jeśli takiego oficjalnie mamy, bo nie wiem), kogo w końcu reprezentuje w/w Pani Natalia? Prawdą jest, że gmina o nas nie dba, płacimy niemałe podatki (od nieruchomości, od gruntu) a w zamian nie otrzymujemy nic. Stanowimy liczną grupę mieszkańców gminy i dobrze by było, jeśliby wójt spojrzał na nas łaskawszym okiem.

Yyy... radnego wybiera się w wyborach samorządowych. Nie wiem czy o czymś takim słyszałeś ale w całej polsce jednego dnia wybiera się radnych, prezydentów, wójtów itp. Brawo za rozeznanie!

~ napisał(a):

~Elzbieta napisał(a): Jestem mieszkanką Szczytnicy od 2003 r. Nasze postulaty wymienione w artykule , o których spełnienie dzielnie walczy w gminie Pani Natalia Fekete są jak najbardziej prawdziwe i dobrze byłoby, gdyby się spełniły. Jest tylko jeden szkopuł - pytałam wśród znanych mi mieszkańców osiedla i nikt o tej Pani nie słyszał. Spotkanie, na które autor artykułu się powołuje odbyło się w obecności 7 mieszkańców przy prawie 800 mieszkaniach, i nie wiem czy 1% może mowić w imieniu ogółu? Gdzie były informacje o zorganizowaniu takiego spotkania, kto wybierał przedstawiciela do rady gminy (jeśli takiego oficjalnie mamy, bo nie wiem), kogo w końcu reprezentuje w/w Pani Natalia? Prawdą jest, że gmina o nas nie dba, płacimy niemałe podatki (od nieruchomości, od gruntu) a w zamian nie otrzymujemy nic. Stanowimy liczną grupę mieszkańców gminy i dobrze by było, jeśliby wójt spojrzał na nas łaskawszym okiem.

Yyy... radnego wybiera się w wyborach samorządowych. Nie wiem czy o czymś takim słyszałeś ale w całej polsce jednego dnia wybiera się radnych, prezydentów, wójtów itp. Brawo za rozeznanie!

Uczył Marcin, Marcina.....................:-)

ŁYŻKA DZIEGCIU W BECZCE MIODU i chyba zbędne komentarze.

Radna to ta pani co ma rosyjski akcent?

Hmmm a jaką nazwę chcecie ? Może Moskwa ? albo W Kocham Bolec.Info burg ?

Zastosowana autokorekta

~Mieszkaniec napisał(a): Na zdjęciu widać ilu tak na prawdę widać ludzi zainteresowanych całą sprawą. Zawsze będzie im źle. Mieszkam na tym osiedlu bardzo długo. Jestem jednym z pierwszych osadników i wiem jak to wszystko wyglądało. Wójt zrobił dla osiedla kawał dobrej roboty. Pamiętam jak nie było wody, prądu. Niech ta garstka ludzi się ogarnie i zajmie czymś innym.

To prawda ale kiedy to było ? ile lat temu ? a kto dopuścił do rozkradzenia tych osiedłi bo przecież Rosjanie chyba nie zabrali tych kotłowni , instalacji itp. ze sobą . Wójt zrobił ,fakt a później zapomniał ,zrobił co musiał i tyle . A odpowiadając tam komuś kto się chyba nie orientuje albo nie czyta ze zrozumieniem , osiedle nie chce się odłączyć od gminy tylko chce utworzyć sołectwo,to znaczy chciałoby :)
https://pl.wikipedia.org/wiki/So%C5%82ectwo


Dopisane 19.04.2016r. o godz. 09:58:

~FanPaleniaZioła napisał(a): W Szczytnicy można spokojnie kupić narkotyki. Wystarczy przyjechać i spytać się pierwszego łeba na rogu.

Dla tego część mieszkańców chciałaby by tu na miejscu był komisariat policji , mogą zająć budyneczek przy wjeździe na osiedle ;)


Dopisane 19.04.2016r. o godz. 09:59:

~S napisał(a): Hmmm a jaką nazwę chcecie ? Może Moskwa ? albo W Kocham Bolec.Info burg ?

Księstwo Szczytnickie

Ludzie poszaleli trochę z wyobraźeniami o markecie , policji itd.
Świętoszów te same bloki tak samo ruina była na początku , też nie ma tutaj marketu, policji czy autobusów w weekend . Bez auta jak bez ręki. Ale z perspektywy lat widać jak bardzo sie zmienił i zmienia.

Napewno nie 7 mieszkańców tylko więcej. Kto chciał to przyszedł. Na sołeckie spotkania wisza ogłoszenia w gablotach i 20 osob nie przychodzi z całej wioski wiec o czym my tu mówimy. Może Pani Elżbieta sama zorganizuje spotkanie i pokaże jak to sie robi. Zobaczymy jaka będzie frekwencja.