niech lepiej nic nie robią bo teraz z manhatanu się nie wyjedzie jeżeli prosto i w prawo jest ten sam pas.

Bo to jest radosna twórczość nizijerów od organizacji ruchu drogowego.Należałoby powiedzieć od dezorganizacji ruchu drogowego,a wypowiedzi na tym forum o tym świadczą,temat cyklicznie powraca.Ale może zdania wypowiadających się nikt nie czyta,albo nie bierze pod uwagę.Bo np.przy Shelu dużo pojazdów wykorzystywało zieloną strzałkę do jazdy w prawo w ul.Tysiąclecia,a teraz będą musieli czekać ,aż ruszą na wprost.Z kolei,kto chciał jechać od Spółdzielczej w kier.Asnyka,skręcał w lewo przed Shelem.Skutek będzie taki,że będą się robić korki już przy stadionie.Kłania się również organizacja ruchu na skrzyżowaniu Tyrankiewiczów/K.Miarki,dlaczego tam się nie zmieni.Bo albo rondo,skoro wielu jedzie jak by to było rondo,albo zabrać znaki uwaga na drogę z pierwszeństwem przejazdu przy wysepce i będzie obowiązywać reguła prawej strony.Wówczas ul.Tyrankiewiczów i Łokietka będą wyrażnie podporządkowane.Ale kto się tym przejmuje,żeby jeżdziło się lepiej i bezpieczniej?

A juz myslalem, ze wprowadzą ruch lewostronny. A te zmiany akurat sa potrzebne. Ja zwykle omijalem z daleka krzyzowke kolo Sądu i Szkoły Muzycznej jak mialem tam jechac w lewo. Teraz bedzie lepiej. Tak samo przy Shellu. Zrobiono skrzyzwania bezkolizyjne. A ci co jezdza na pamiec lub nie znaja przepisow- musza sie troche pomartwic. A dzis kolejna stłuczka na Dolnych Młynach i Wróblewskiego.

Boże, Boze, Boże...jakie ja mam proste rozwiązanie ! Ruszcie te leniwe grube zady i butujcie sami. Bolesławiec to nie metropolia, a jak masz go na trasie to jedź k*rwa obok .

~B napisał(a): A juz myslalem, ze wprowadzą ruch lewostronny. A te zmiany akurat sa potrzebne. Ja zwykle omijalem z daleka krzyzowke kolo Sądu i Szkoły Muzycznej jak mialem tam jechac w lewo. Teraz bedzie lepiej. Tak samo przy Shellu. Zrobiono skrzyzwania bezkolizyjne. A ci co jezdza na pamiec lub nie znaja przepisow- musza sie troche pomartwic. A dzis kolejna stłuczka na Dolnych Młynach i Wróblewskiego.

W Anglii pewnie nie byłeś,a wypisujesz dyrdymały,bo gdybyś był,to byś wiedział,że tam jest bardzo wiele rond,a jeżdzi się tam bezpieczniej,jak u nas.Z kolei na zachodzie Europy z lewego pasa przeważnie dozwolona jest tylko jazda na wprost,właśnie ze względów bezpieczeństwa.Reorganizacja u nas dokonywana spowoduje korki,zarówno na Grunwaldzkiej,jak i na Spółdzielczej koło stadionu.Jeśli tak zostanie,przekonasz się sam.Nie wiem,czy są kierowcy jeżdżący na pamięć lub nieznający przepisów,ale wiem,że dla wielu jazda nie tylko po Bolesławcu,to żaden problem.Chodzi o to,żeby było łatwiej jeżdzić ,a specjaliści od organizowania ruchu mieli to na względzie.

Robią źle , nie robią też nie dobrze. Ok niech już robią. Ja poproszę tylko o podanie do publicznej wiadomości autora lub też pomysłodawcę tych genialnych rozwiązań za których wykonanie to my płacimy . Czas zweryfikuje oczywiście czy były to trafne decyzje. Jeżeli jednak nie to ciekawi mnie czy ktoś za to "beknie" :>

Fajnie sie tak pomądrzyc a Anglii, a ja tam nie byłem i nie mam zamiaru jechać. Ty chyba byłeś/łaś i najwyraźniej Ci nie wyszło ale to nie po to jest ten tamat założony. Użyłem porównania to ruchu lewostronnego, żeby dać odniesienie do rzekomej skali problemu jaką jest lekka zmiana organizacji ruchu oraz problem z kierowcami, którzy nie potrafią jeździć w przypadku braku sygnalizacji świetlnej. Moim zdaniem zmiany wprowadzone w Bolesławcu wyjdą na dobre, zresztą już widzę efekty. Zaś co do 'bekania' za wprowadzenie bezkolizyjnych skrzyzowan- to sam sobie przemyśl.

~B napisał(a): Fajnie sie tak pomądrzyc a Anglii, a ja tam nie byłem i nie mam zamiaru jechać. Ty chyba byłeś/łaś i najwyraźniej Ci nie wyszło ale to nie po to jest ten tamat założony. Użyłem porównania to ruchu lewostronnego, żeby dać odniesienie do rzekomej skali problemu jaką jest lekka zmiana organizacji ruchu oraz problem z kierowcami, którzy nie potrafią jeździć w przypadku braku sygnalizacji świetlnej. Moim zdaniem zmiany wprowadzone w Bolesławcu wyjdą na dobre, zresztą już widzę efekty. Zaś co do 'bekania' za wprowadzenie bezkolizyjnych skrzyzowan- to sam sobie przemyśl.

Chcesz mnie sprowokować do dyskusji i do wynurzeń?Dyskutuj merytorycznie o problemie,to już drugi podobny temat,przeczytaj wypowiedzi w tym temacie/tytuł:Kretyńskie oznakowanie.../.Ja swoje zdanie na ten temat wyraziłem jasno,o żadnym "bekaniu" nie pisałem.A jeśli chodzi o Twoją uwagę nt.Anglii,to wyobraż sobie,że co miało mi wyjść,to wyszło.A nie jeżdziłem tam za chlebem,czytaj za pracą,ale turystycznie,wiesz,zwiedzałem i dlatego skomentowałem Twoją wypowiedż o ruchu lewostronnym...