~~Burza w szklance wody! napisał(a): Problem w tym, że te groby wykopano na CMENTARZU - za murem!
Co tu prokuratura wymyśli?
Możecie sobie czekać, a sprawa jest prosta jak konstrukcja cepa!
PS
Wiesz co to jest strajk włoski?
To sparaliżowanie przedsiębiorstwa przez skrupulatne stosowanie przepisów!

Myślę, że jak przekażesz swoje refleksje prokuraturze, to zamkną sprawę w jeden dzień.

To że teren jest za murem, nie zmienia faktu, iż niedawno jeździły tamtędy auta i według prawa teren ten jest drogą.
Najpierw powinien stać się prawnie terenem cmentarza a potem MZGK powinno kopać tam groby i sprzedawać miejsca. I to faktycznie jest proste jak budowa cepa.

przecie umrzykowi to leży ;) ;)

~~Xxx napisał(a): Dzis na ul. Zgorzeleckiej przejeżdżając auta dwóch inteligentnych kierowców staly na przejsciu dla pieszych ludzie przeciskali sie przez auta zeby przejsc na druga strone(w jierunku alani), ale bezmyślnosc nie zna granic, prawko chyba sobie kupili bo znaki poziome i pionowe sa w tym miejscu.

Jak takie auto tak stoi to trzeba potraktować auto jako integralny element pasów i przejść po masce czy dachu.. :D

Sprawa jest prosta. Naklejka KARNY K_TAS

Bernard napisał(a):
Myślę, że jak przekażesz swoje refleksje prokuraturze, to zamkną sprawę w jeden dzień.

To że teren jest za murem, nie zmienia faktu, iż niedawno jeździły tamtędy auta i według prawa teren ten jest drogą.
Najpierw powinien stać się prawnie terenem cmentarza a potem MZGK powinno kopać tam groby i sprzedawać miejsca. I to faktycznie jest proste jak budowa cepa.

Jeździły dawno!
A potem teren został przekazany cmentarzowi.
I stał się prawnie terenem cmentarza.
Tylko urzędas nie dopełnił formalności w porę.
MZGK dostało działkę na cmentarz i pewnie w dobrej wierze potraktowało jak cmentarz!
I po co tu bić pianę!

Kiedyś na tym miejscu, zresztą w całym ciągu wzdłuż chodnika był parking. Pewnego dnia ktoś - bez jakiejkolwiek konsultacji- wkopał tabliczkę z autobusikiem + ławeczki. Jeżeli chcą tam zatoczkę to niech ja wyodrębnią z parkingu ( linia na asfalcie lub co tam chcą ).
Poza tym z zatoczki po przeciwnej stronie autobusy korzystają bardzo, bardzo rzadko i już to nikomu nie przeszkadza. Jest w Bolesławcu wiele miejsc, w których autobusy stają mimo, że nie ma tam zatoczek. Pewnie temat zaczął ktoś o niespełnionych aspiracjach policjanta ale za to bez samochodu. W całym mieście miejsc parkingowych jak na lekarstwo, więc nie róbmy afery z takich sytuacji. A pisanie , że ktoś jest burakiem bo mieszka w tej lub tamtej dzielnicy świadczy o autorze posta .

tabliczka byla dawno, ostatnio postawili znak. 15m od znaku w jedna i druga strone nie parkujemy. tyle w temacie.

~~Ela napisał(a): W okolicach dino mieszkają same buraki

mieszkasz tam