"w strefie zamieszkania – pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem" czyli może bez problemów zataczać sie od krawężnika do krawężnika i jak go ktos potrąci to będzie wina kierowcy

~FX napisał(a): "w strefie zamieszkania – pieszy ...może bez problemów zataczać sie od krawężnika do krawężnika ...

Dokładnie tak.

Czyli poza obszarem zabudowanym pieszy jest dyskryminowany.

Proszę jeszcze podać do ogólnej wiadomości........
GDZIE MOŻNA KUPIĆ TE ODBLASKI ?????????? :/

~FX napisał(a): "w strefie zamieszkania – pieszy korzysta z całej szerokości drogi i ma pierwszeństwo przed pojazdem" czyli może bez problemów zataczać sie od krawężnika do krawężnika i jak go ktos potrąci to będzie wina kierowcy

No wyjaśniło sie dlaczego w Łaziskach jest strefa zamieszkania. Żeby ci co ciągle rozbijają lustra na skrzyżowaniach czuli się bezpieczniej.

W obszarze zabudowanym, jeśli pieszy idzie ulicą, bo np. nie ma chodnika ani pobocza, także powinien być obowiązek. Więcej, pieszy sam powinien zadbać o swoje i innych bezpieczeństwo i z czystej domyślności i logicznego myślenia i sam powinien założyć odblask. Do tego nie powinno się tworzyć specjalnie ustaw......

Przepisy są po to tworzone, żeby wielu, którym nie wiadomo jakiej wielkości łopatą do głowy ładować dać do zrozumienia, że nie mogą postępować według swojego widzimisię. Żeby nie było przepisów, za którymi stoją sankcje to np. samochód , który kupiliśmy do własnego użytku co chwilę by miał innego właściciela, Moje niezbyt przyjazne spojrzenie na inna twarz mogłoby być przyczyną do zniekształcenia mojej fizjonomii. Wracając do odblasków i wspomnianej w komentarza strefie ruchu gdzie pieszy może poruszać się całą szerokością ulicy odniosę się do Niemiec. Tam gdzie wydawałoby się, że naród jest zdyscyplinowany i przestrzega przepisów prawa to w strefach ruchu gdzie prędkość jest ograniczona do 30-stki na godzinę, podchodząc z ograniczonym zaufaniem do kierowców poustawiano na ulicach donice z roślinnością. Powoduje to, że nie pieszy musi się pilnować tylko kierowca. Tam też jest powszechna instytucja tzw "donoszenia". Kierowców - piratów osiedlowych po tzw. doniesieniu ostrzega się, że jego jazda jest źle postrzegana przez mieszkańców osiedla i zazwyczaj jest to bardzo skuteczny środek.

tym co chodzą w nocy do miejscowości Łąka lub z niej wracają to chyba powinna Straż Miejska albo Policja zawieźć im te opaski nie widać ich w ogóle a jeszcze idą sobie jak święte k..... tylko czekać jak będzie śmiertelne potrącenie pieszego .... ;(