Już w niedalekiej przyszłości złotówki zostaną wyparte przez euro i tyle będziemy mieli nardowej waluty.

Fajnie było kiedy pierwszy raz zarobiłem milion :)

Litr benzyny w 1990 roku kosztował 28 groszy a mleko było po 55 groszy?
Mleka mieliśmy dużo i było droższe od ropy ,której nie wydobywamy.

Zawstydziliśmy Kuwejt :)

Patrząc na ceny mleka, benzyny, wódki, mieszkań, rachunków za gaz, prąd, wodę, czynsz i porównując to z przeciętną wypłatą w 1995 roku to ja nie widzę żadnego rozwoju kraju.
Wszystkie tamte ceny można pomnożyć przez cztery jak i przez cztery można pomnożyć tamte wypłaty i wychodzi nam 2014 rok :)

a imię jego 4 i 4, czyli Polak :D

Tylko samochody ,komputery i telewizory potaniały i człowiek odczuwa przez ten pryzmat rozwój.
Ale ten rozwój to nie jest nasza zasługa - po prostu na zachodzie złomowiska się przepełniły i taniej było sprzedać golfiki do Polski niż je utylizować.
Telewizory też stały się rzeczą masową i bardzo powszechną i bardziej potaniały niż my się wzbogaciliśmy aby je sobie kupić.

~majętny Stef napisał(a): Litr benzyny w 1990 roku kosztował 28 groszy a mleko było po 55 groszy?
Mleka mieliśmy dużo i było droższe od ropy ,której nie wydobywamy.

Zawstydziliśmy Kuwejt :)

Patrząc na ceny mleka, benzyny, wódki, mieszkań, rachunków za gaz, prąd, wodę, czynsz i porównując to z przeciętną wypłatą w 1995 roku to ja nie widzę żadnego rozwoju kraju.
Wszystkie tamte ceny można pomnożyć przez cztery jak i przez cztery można pomnożyć tamte wypłaty i wychodzi nam 2014 rok :)

Witam!

A przeciętna płaca wynosiła około 103 zł.

a imię jego 4 i 4, czyli Polak :D

Tylko samochody ,komputery i telewizory potaniały i człowiek odczuwa przez ten pryzmat rozwój.
Ale ten rozwój to nie jest nasza zasługa - po prostu na zachodzie złomowiska się przepełniły i taniej było sprzedać golfiki do Polski niż je utylizować.
Telewizory też stały się rzeczą masową i bardzo powszechną i bardziej potaniały niż my się wzbogaciliśmy aby je sobie kupić.

Zmoderowano 01.01.2015 godz.20:40 - powód: poprawione cytowanie (moderator)

Może i przeciętna płaca wynosiła 103 zł ale liczy się wartość nabywczą i co możemy za nią kupić.

Mnie zastanawia jak liczono średnią pensję w 1990 roku a jak liczy się ją dzisiaj?
Kiedyś zliczano wszystkich jak leci i dzielono na osobę. Zliczyć można było łatwo bo zakłady były państwowe i państwo wiedziało ile płaci ludziom bo robili statystyki.
Drogi Kazimierzu - podobno byłeś jakąś szychą w kopalni to powiedz nam ile zarabiał dyrektor zakładu, ile pensji zwykłego robotnika?

Problem jest taki że urzędasów nie było tylu ilu jest dzisiaj, nie zarabiali oni więcej niż zwykły pracownik, dyrektorzy i kierownicy zarabiali tylko parę/kilka pensji zwykłego pracownika miesięcznie.

Dzisiaj mamy armię urzędasów, zarządy, prezesów, Kulczyków i Solorzów którzy zawyżają pensje zwykłego pracownika a zarabiają dziesiąt/set razy więcej od robola.

Pensja robotnika w Polsce dzisiaj to jakieś 1800-2000 zł czyli 3 razy więcej niż w 1995 roku.
Ceny też są 3/4 razy większe niż w 1995 roku.
Dlatego w Polsce zwykły człowiek nie wszedł ekonomicznie na wyższy poziom tylko stoi w miejscu od 20 lat.

Zresztą w 1990 roku weszliśmy w nową rzeczywistość gospodarczą i jak sam napisałeś firmy wyceniały swoje produkty prosto z gwiazd.
1995 rok jest najlepszy do porównań z dniem dzisiejszym bo tam już się wszystko w miarę ustabilizowało.

~majętny Stef napisał(a):
Dlatego w Polsce zwykły człowiek nie wszedł ekonomicznie na wyższy poziom tylko stoi w miejscu od 20 lat.

14.12 i 31.12 na parkingach "marketowych" w Bolesławcu stały samochody NIEZWYKŁYCH ludzi a po ulicach "zwykli" jeździli hulajnogami.


Średnia pensja 1990 roku ~1 miliona.
Ceny:
- chleb ~2 tys.
- mąka 3,6 tys.
- bilet do kina ~2650
- rajstopy ~5 tys.
- 1/2 l wódki ~22 tys.
- Fiat 126p ~20 milionów.

tak bylo zle jest jeszcze gorzej

~ napisał(a):
14.12 i 31.12 na parkingach "marketowych" w Bolesławcu stały samochody NIEZWYKŁYCH ludzi a po ulicach "zwykli" jeździli hulajnogami.

O , nieśmiertelny argument - bryki pod marketami :D

Wiem że jesteś babą albo słabo obeznanym z cenami "bryk".

No powiedz, ile warte są te bryki co pod Biedronką stoją?? :D