~ napisał(a):

Pannazdzieckiem napisał(a): :Po fujara ją udoskonalać , skoro Stwórca i Jego pucybut Mendelejew zamknęli biedaczkę w tablicy okresowej ?

Wiesz co Panna, tak gapię się w tę tablicę Mendelejewa już od godziny i nijak symbolu wody wypatrzyć nie mogę. Albom ślepy albo czytać nie umiem. Możesz mi pomóc?

Oczywiście , że mogę pomóc , bo trzeba czytać " między wierszami ". Czego nie potrafisz. Ale nie przejmuj się , ja też się nie znam na poezji :D Rzecz polega na tym , że Stwórca macha tymi atomami i w głębokim kapeluszu ma Mendelejewa i nanowodę :D Tylko sprzedawcy iluzji dobrobytu wymyślają wciąż nowe dziwny czlowiek izmy , aby nabić trzos. Już widzę oczyma wyobraźni jak Ruskie , Niemce , Bryty i pogromcy byków , te no ... Hiszpany , stać będą w kolejce po zbawienną nanowodę :D

Mówiliście coś chłystki , czy mi się wydawało ?

Zastosowana autokorekta

panienko nakarm dziecko bo ryczy. teraz to masz jazde ponizej pasa. powinienes byc dumny z tego, ze mamy kogos takiego w miescie, nie wazne co sie sprzedaje, wazne by sprzedac.
concerny zachodnie mowia, ze nawet gow.. mozna sprzedac, wszystko zalezy od tego jak sie je zapakuje.
brawa dla przedsiebiorcy za przedsiebiorczosc oby takich wiecej w boleslawcu a mamy juz niezle zaslugi.

Fobiczny . Czyś Ty ocipiał ? Chcesz żeby wszyscy fiducjarne gówno sprzedawali ? Bożesz Ty mój , gdzie jest kres tego szaleństwa ? Można się obsmarować gliną i paradować ... jak się ma naście lat . Moja córa była zachwycona , ale Tobie już nie przystoi :) Zarówno na biznesie prywatnym , podobnie jak na żydowskim biznesie państwowym , jasno i wyraźnie widzimy , że reklama dźwignią handlu :D Ciekawym tylko , czy ktoś z Was , zadał sobie trud i próbował zrozumieć , czym jest ... " czarne słońce " ? Nie mówiąc o nanowodzie.

Bo ja .... tak :)

my juz nic nie produkujemy, rosja ma lepsza kielbase i dzemy od tych , ktore sprzedaja w markietach, ty wcinasz zachodnie go...
ucz sie od zydow robic kase, jesli nas karmi zachod go... w ladnym opakowaniu plastykowym
to dlaczego my nie mamy ich nasycac nanowoda, niech ja pija niech sie mocza i niech sie myja
nie napadaj na mieszkanca z glowa na karku za to, ze wie jak sie robi kase.
takim powinni tablice wmurowac tam gdzie tablica milcjanta zabitego rykoszetem a tamta powinni zdjac, bo tylko snajper z marsa strzela tak celnie rykoszetem

Qurwa jego mać ... Fobiczny , kto jak kto , ale Ty, doskonale wiesz jak się robi kasę , więc nie ściemniaj , że właściciel Stomadentu ( wszystkiego najlepszego :) ) cokolwiek morze.

Ludzie , mamy tutaj do czynienia z procesem nie pohamowanej chciwości.

Panie właścicielu Stomadentu , czy byłby pan tak łaskaw stanąć w dyskurs z głupią panną ? Masz pan jaja ? Czy mógłby pan wytłumaczyć Giwerze chemiczne podstawy nanowody ? Nie mówiąc o podstawach kwantowych ? :)

Jam głosem wołającym na puszczy , ale przyjdzie taki cwaniak , że popuścicie w gacie :D Historia lubi się powtarzać :D

Piotrze , spójrz na temat z innej strony .
Na przykład tak jak na każdy inny towar.Zbyt jet wtedy gdy jest klient.Skoro są nabywcy i chcą płacić to ......

Przykładem cudownej wody jest też woda święcona sprzedawana przy różnych cudownych źródełkach.

Nie ma potrzeby ingerowania pomiędzy sprzedawców i nabywców.

Lepiej było by zainteresować się wędlinami które mają dziwną proporcję mięsa w mięsie .
Lepiej było by zainteresować się dlaczego wiele tych samych produktów sprzedawanych w Niemczech jest lepsza niż te w Polsce .
To dopiero są Nano - cuda.

:D Co prawda , to prawda Przemo :)

Miłego :)

panienko nie masz racji, ceramika boleslawiecka sprzedaje sie na swiecie nie dlatego, ze jest boleslawiecka tylko dlatego, ze ma marke "bunzlauer" nawet w polsce pod ta marka sprzedajemy, to jest stara niemiecka marka czyli zadna nasza zasluga. nanowoda to nasz wlasny produkt i jesli sie przebije na zachodzie to bedzie powod do dumy. my nic nie produkujemy swojego na eksport bo nasze najlepsze marki dawno sprzedali zlodzieje z okraglego stolu. facetowi za wode nalezy sie uznanie bo wyjsc poza polske z polskim produktem to jest juz wyzsza sztuka jazdy. sprobuj sam wymyslec jakies nanogoowno i wejdz z tym na zachodni rynek, jesli sie to tobie uda to zamowie w warszawie twoje popiercie z dzieckem na reku w brazie i postawie visa vi opitza z napisem zasluzony dla miasta boleslawiec, nie boi sie rykoszetu.