~ napisał(a):
Kupując dżemik z Łowicza, chleb z lokalnej piekarni, serek z Polmleku itd., itp, zastymulują rozwój Niemiec??!! :>
Czasami żałuję , że nie można palnąć w łepetynę przez internet!! :>
Cieszę się że wymieniłeś siłę Polskiej gospodarki - piekarnię i mleczarnię :)
Dobrze wiesz że człowiek nie kupi za większą pensję serka i chleba tylko kupi samochód, paliwo, zrobi remont, kupi telewizor.
Gospodarkę bardziej pobudzi spadek cen nieruchomości, spadek cen energii albo obniżenie VAT niż twoja wymuszona na pracodawcy wypłata.
Hasła masz chwytliwe dla tłuszczy bo tłuszcza myśli że pieniądze drukuje się na drukarce a człowiek rozsądny wie że siłę waluty ustawia się na Wall Street i innych giełdach.
Ty dasz sztuczne podwyżki a na Wall Street złotówka poleci w dół bo pójdzie wieść że w Polsce robi się utrudnienia dla biznesu :)
A jak złotówka poleci w dół to towary zagraniczne pójdą do góry i co ci da ta podwyżka?
Gospodarka nie polega na jedzeniu serka ,dżemu i chleba.