~ napisał(a):

~Konstytucja napisał(a): Osoby które tak ochoczo chcą osuwać związku z zakładów pracy zapominają o podstawowym prawie konstytucyjnym, a mianowicie o prawie do zrzeszania się. Poza tym kto zadba o prawa tych którzy są nękani, jeśli właściciel/dyrektor będzie źle traktował swoich podwładnych, a pracownik chce pracować bo lubi swą prace (spełnia się w niej) ??

Czytaj matole ze zrozumieniem! Nikt nie zabrania zrzeszania się ani działania związków ZAWODOWYCH. "Zawodowych" a nie "zakładowych" żyjących na koszt zakładu pracy. W normalnych krajach związki mają siedziby własne, poza firmami i zrzeszją ludzi określonego ZAWODU w danym rejonie i utrzymują się wyłącznie z własnych składek. I dlatego nie ma tam pieniactwa bo to drogo
kosztuje.

A który to pracodawco prócz ewentualnego udostępnienia kawałka miejsca dofinansowuje związki ?? każdy związek utrzymuje się ze swoich składek matole/matolico

Za co? im podwyższać pensje?. Miałam wątpliwą przyjemność, być kilka razy w tym domu opieki.Personel, co jedna to ważniejsza!. Chodzą z głowami w chmurach, gdzie im tam w głowie pensjonariusze.Biedna starsza kobieta, poprosiła panią fizjoterapeutkę, aby pomogła jej się przemieścić, prosiła patrząc na nią błagalnie!!!,a pani mgr.: to do mnie nie należy,proszę się zwrócić do opiekunek!.OT CO!!!I biedna kobieta ze spuszczoną głową Odeszła na salę.Kto zatrudnił, taką terapeutkę??.PO CO???.Chodzi taka pani,aby do końca zmiany, i do domu.Gdzie empatia, pochylenie się nad starszym człowiekiem???Ale pieniążki, i to duże, dlaczego NIE!!!.STRASZNE!!!!!!

~NINA napisał(a): Za co? im podwyższać pensje?. Miałam wątpliwą przyjemność, być kilka razy w tym domu opieki.Personel, co jedna to ważniejsza!. Chodzą z głowami w chmurach, gdzie im tam w głowie pensjonariusze.Biedna starsza kobieta, poprosiła panią fizjoterapeutkę, aby pomogła jej się przemieścić, prosiła patrząc na nią błagalnie!!!,a pani mgr.: to do mnie nie należy,proszę się zwrócić do opiekunek!.OT CO!!!I biedna kobieta ze spuszczoną głową Odeszła na salę.Kto zatrudnił, taką terapeutkę??.PO CO???.Chodzi taka pani,aby do końca zmiany, i do domu.Gdzie empatia, pochylenie się nad starszym człowiekiem???Ale pieniążki, i to duże, dlaczego NIE!!!.STRASZNE!!!!!!

Pany/władza kazali, tak więc nie ma co się dziwić. Na szczęście nie wszyscy tak myślą i postępują - żeby lżej miał ktoś robić musi ktoś ;(