~Anonim napisał(a): Marczewski ty lepiej aparatu nie tykaj. Bo jak zdjęcia robisz to kazdy wie ;)
Akurat ostatnia fotka powyżej jest zrobiona przez pana Kazimierza w trakcie warsztatów : )
Dopisane 16.02.2016r. o godz. 10:28:
~ napisał(a): Nie dajcie sobie wciskać kitu i o wszechstronności trybu manualnego.
Każdy z trybów półautomatycznych, czy też automatycznych służy równie dobrze, a nawet lepiej. Kwestia warunków, dynamiki sytuacji i naszych zamierzeń.
Jednak jeśli w to wierzysz, do pełni artyzmu przetwarzaj swe zdjęcia w czarno-białe.
Taka forma z góry zaświadcza o niespotykanej wrażliwości autora, a użycie tylko trybu „M” otworzy ci drzwi drzwi salonów.
Starałem się zmusić uczestników do używania trybu manualnego, aby szybciej zdali sobie sprawę z tego, jak świadomie kontrolować ekspozycję. Oczywiście automat i tryby automatyczne też czasem mają sens i czasem pomagają.
Dopisane 16.02.2016r. o godz. 10:39:
~Kol napisał(a): a kiedy kolejne spotkanie ? ile kosztuje uczestnictwo?
Kolejne warsztaty w Bolesławcu na pewno będą, tylko nie wiem jeszcze kiedy. Już jest kilka osób chętnych, są też takie, które "nie zmieściły się" na feryjnych warsztatach. Informacje na pewno będą na facebooku Fotopestki (https://www.facebook.com/fotopestka/?fref=ts) i, mam nadzieję, na Bolec.info.
Za 15 godzin warsztatów (5 dni) uczestnicy płacili po 150 zł.
Dopisane 16.02.2016r. o godz. 10:40:
~Piotr Żak napisał(a): Te 5 dni x 3 godziny dziennie były doskonale wymyślone,skrojone i zaplanowane. Bernard wprowadzał nas maluczkich w arkana dobrej cyfrowej fotografii, pokazując swoje hity-tricki-skróty. Uczył nas...na swoich błędach. Pokazywał zarówno foto-nowinki jak i oldskulowe truchła .Obrabiał zdjęcia i często nas. Udany feryjny tydzień.Polecam.
Dziękuję Piotrze.