Ciekawe dlaczego ja nie mam nigdzie takich przebojów? Może dlatego, że nie chcę od razu wysyłać pań na szkolenie, tylko traktuję je tak, jak sama chciałabym być potraktowana. Uśmiech, trochę luzu, dystansu do siebie i otoczenia i na pewno świat i ludzie wokół będą bardziej życzliwi.

Moja noga, ani mojej rodziny tam nie stanie, po tym co słyszę od ludzi w aptekach, tych którzy tam byli. Mnóstwo z nich ma problemy z grzybem stóp i skóra im choruje na jakieś dziwne choróbsko. Coś jest tam nie tak do końca z czystością i chyba czas, aby sanepid znowu zajął się tymi termami.

Tak to prawda że z czystością jest coś nie tak.... a Panie na kasie są jakie są takie zatrudnia Boss ale sympatyczna jest tylko jedna - Pani Jadzia a najgorsza blondi w okularach !!! A co do tych z aptek to przecież mieli tam problem z sanepidem - pisali o tym chyba w grudniu albo w listopadzie. Ja i moi znajomi przestaliśmy tam chodzić.

Tylko termy Ojca Muchomora z wodą święcona są godne polecenia.
Tam nie ma innych grzybów a tylko muchomor.

Ja tam brudu nie zauważyłem i na skórę też mi nic nie wskoczyło. Może nie jestem drobiazgowy, w każdym razie po błocie tam nie chodziłem, a mydło w pojemnikach zawsze było. Natomiast problem jest w klientach, wielokrotnie widziałem jak omijali szerokim łukiem prysznice przed wejściem. Jak można być takim syfiarzem, żeby po całym dniu leźć do wody bez uprzedniej kąpieli? To samo tyczy się syfiarzy z chorobami skóry. Jak można wiedząc o swoim problemie leźć w takie miejsce wiedząc że można innych zarazić. Wy myślicie, że skąd tam są bakterie i grzyby?? Z powietrza się nie wzięły tylko OHYDNE BRUDASY !!!!!!!! na swojej skórze i dupskach tam przynieśli. Co do pań w kasach, to byłem zaskoczony uprzejmością, jak powiedziałem że jestem pierwszy raz to wszystko opisała, wytłumaczyła. Czasami zdarza się że ktoś ma gorszy dzień i może dlatego albo jest to skutek nepotyzmu, u niektórych i wiedzą że nie muszą się starać być uprzejme?

~ napisał(a):

~yyy napisał(a): czy ktoś mi powie dlaczego jest tam taki bałagan, a panie z obsługi wystrojone jak na pokaz mody i nadąsane.

Co do nadąsanych pań, zgadzam się w 100%, chodzi mi o recepcję. Czy one są tam za karę? Kto je zatrudniał? Może jakieś przeszkolenie by się przydało, jak wykonywać tego typu pracę? Nie mają o tym bladego pojęcia, chyba myślą, że ich zadaniem jest tylko ładnie wyglądać...

Zatrudniał je przecież Kierowniczek ANTY, ANTY. Jaki Kierowniczek taki syf.....

~yyy napisał(a): czy ktoś mi powie dlaczego jest tam taki bałagan, a panie z obsługi wystrojone jak na pokaz mody i nadąsane.

Nie nadąsane tylko wydymają usta by atrakcyjniej wyglądać. Ich zadaniem jest przyciągać klientów. A że jeden z drugim się nie zna na atrakcyjności to już jego problem :P :D

~ napisał(a):

~yyy napisał(a): czy ktoś mi powie dlaczego jest tam taki bałagan, a panie z obsługi wystrojone jak na pokaz mody i nadąsane.

Nie nadąsane tylko wydymają usta by atrakcyjniej wyglądać. Ich zadaniem jest przyciągać klientów. A że jeden z drugim się nie zna na atrakcyjności to już jego problem :P :D

Takie mają zalecenia kierownika..... bo jak nie będą przestrzegać zasad to wylot. PS. coś wiem na ten temat.