Takie pojazdy lepiej trzymać w jakimś zamkniętym pomieszczeniu, gdzie osoby postronne nie będa miały dostępu.

nic dziwnego to przecież Polska

skorn napisał(a): Takie pojazdy lepiej trzymać w jakimś zamkniętym pomieszczeniu, gdzie osoby postronne nie będa miały dostępu.

Tylko nie każdy ma taką możliwość...
Trzeba mieć warunki lokalowe i niestety - fizyczne.

Skorn Ty jesteś nie do przebicia.

skorn napisał(a): Takie pojazdy lepiej trzymać w jakimś zamkniętym pomieszczeniu, gdzie osoby postronne nie będa miały dostępu.

Pewnie takie wyjście najlepsze,ale ja w miarę możliwości staram się być samodzielny a chowając go do stodoły(z resztą której nie mamy i żadnego innego miejsca)to by się nie udało,bo i niedługo ktoś napisze,że windę też mogłem na noc zwijać :)

Póki co czekam na wieści,mam nadzieję dobre,tylko sobie myślę nawet jak by się znalazły to czy będą się jeszcze nadawały do użytku,czy sam je sprzedam na złom za marne grosze :>

Skorn...czy , gdybym związał ci ręce i nogi, dałbyś radę schować swój np. rower do piwnicy? Pomyśl najpierw nim coś palniesz. Ludzie dopóki nie doświadczą czegoś na sobie nie potrafią tego zrozumieć, tak jak ten złodziej. Jak go pokręci, to sam się zastanowi jaką krzywdę zrobił drugiemu człowiekowi. Roky...pozdrawiam.

Roky :) mam nadzieję, że jednak się znajdą i to w dobrym stanie:)

hemi napisał(a):

~ napisał(a): Szczyt dziadostwa to okradanie śmiertelnie chorego z leków refundowanych przez decydentów z NFZ. Ale o tym nie napiszecie :)

zauważ róznicę:
Tutaj dochodzi do jednego ,bardzo złego incydentu :(
Jakiś chooj bez sumienia okradł inwalidę,gdzie ten wózek jest mu potrzebny do funkcjonowania :(

To nie temat o Polsce i jej słabościach podatkowych,wyzysku,krojenia obywatela z kasy itp :(

Tu problem jest indywidualny i bardzo poważny !!

akurat w tym temacie obaj macie racje ;) ;) [img=1371027618_cke8t17.jpg]