W porządku,tylko na dziś nie posiadam żadnego dowodu wpłaty bo wszystkie papiery oddałem przy sprzedaży auta a nawet dwóch aut w okresie od 2003 do 2006
W porządku,tylko na dziś nie posiadam żadnego dowodu wpłaty bo wszystkie papiery oddałem przy sprzedaży auta a nawet dwóch aut w okresie od 2003 do 2006
~Bolesławianka niezalogowany 11 marca 2016r. o 11:20
Witam dzwoniłam dzisiaj do starostwa to mówili że można napisać podanie o zwrot kasy na książkę ale odpowiedzi są odrazu odrzucane i można wtedy złożyć sprawę do sądu Z tego co mnie poinformowała miła Pani to kasy i tak nikt z powiatu nie dostanie bo nie ma kto tej kasy oddać Warszawa w latach 2003-2006 zgarnęła kasę za książki pojazdu a teraz nikt takich pieniędzy nie odda tak o.Pozatym wszystko przedawnia się po 10latach czyli jeżeli zapłata była w latach2003 to do 2013 można było składać jeżeli 2004 to 2014 itd.mówiła mi też urzędniczka że mają kupę podać bo sprawa się na głosiła ale one i tak z marszu są negatywnie załatwiane Proponuje zadzwonić do wydz komunikacji
~Bolesławianka niezalogowany 11 marca 2016r. o 11:21
Witam dzwoniłam dzisiaj do starostwa to mówili że można napisać podanie o zwrot kasy na książkę ale odpowiedzi są odrazu odrzucane i można wtedy złożyć sprawę do sądu Z tego co mnie poinformowała miła Pani to kasy i tak nikt z powiatu nie dostanie bo nie ma kto tej kasy oddać Warszawa w latach 2003-2006 zgarnęła kasę za książki pojazdu a teraz nikt takich pieniędzy nie odda tak o.Pozatym wszystko przedawnia się po 10latach czyli jeżeli zapłata była w latach2003 to do 2013 można było składać jeżeli 2004 to 2014 itd.mówiła mi też urzędniczka że mają kupę podać bo sprawa się na głosiła ale one i tak z marszu są negatywnie załatwiane Proponuje zadzwonić do wydz komunikacji
No wiadomo, że tak bez walki nie oddadzą, nie ma po co dzwonić do wydziału, szkoda czasu. Składać wnioski do "pośrednika", lub jak czujemy się na siłach to samemu trzeba walczyć. Jak przegrają to kasę szybko znajdą.
Nie wolno, Rin, absolutnie nie wolno przegryzać ludziom gardeł. (...) To nielegalne.
Kiedyś na wylocie z ronda w stronę Kościuszki wisiała reklama "odzyskiwacza" kolega z niego korzystał (nie wiem czy chodziło o książkę pojazdu, czy opłatę recykling'ową ) ale kasę odzyskał. Trwało to długo, bo niby " odzyskiwacz " zbierał kilku klientów i hurtowo załatwiał temat.
Jak będę się z nim widział w przyszłym tygodniu to dopytam się o szczegóły, wybaczcie teraz moje zaniki pamięci :|
Nie wolno, Rin, absolutnie nie wolno przegryzać ludziom gardeł. (...) To nielegalne.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.