Ja wczoraj przyjęłam,ale marnie było ,jacyś zakapturzeni ,weszli i zaśpiewali jedną zwrotkę kolędy,,,,,i koniec,zebrali ofiarę i wyszli,nawet wesołych swiat nie powiedzieli,.Zaprosiłam ich za rok z uwagą,żeby postarali się o ciekawszy program.No cóż,tradycja upada ,a wyrostki kasy chcą na różne "używki". :P

znam te aniołki i Józka ! ha ha ha ;D

Na osiedlu kwiatowym tez byli kolednicy byle jak przebrania wlasciwie to jeden mial przescieradlo,nie umieją spiewac cos tam burczą i tylko na kase czekaja ,wybaczcie ale ja takich nie wpuszcze.Dobrze ktos pisze ,ze to powinno byc starannie przygotowane -wtedy sama lakoci i kaski nie pozaluje .Podobnie jest na halloween,chodzili tacy w kominiarkach ,ze strach sie bac a co dopiero drzwi otwierac ,choc dobijali sie mocno.Apel do rodzicow dzieci -jezeli nie chcecie narazac dzieci na przeganianie od drzwi pomozcie im przygotowac jakies przebrania niech bedzie bajecznie i barwnie ,bo inaczej to dla mnie jest cwaniactwo,chec wyludzenia pieniedzy a nie tradycja

Takich kolędnikow jak na zdjęciu powyżej ,chętnie bym wpuscila ,jak fajnie przygotowali stroje to pewnie i kolędy spiewac umią

~ napisał(a): Takich kolędnikow jak na zdjęciu powyżej ,chętnie bym wpuscila ,jak fajnie przygotowali stroje to pewnie i kolędy spiewac umią

Oglądnij filmiki, fajnie śpiewają.

Niemiły jest fakt, iż jak już przyjmie się młodych kolędników pod swój dom to zamiast wesprzeć i kolędować razem z nimi niektórzy wolą naskoczyć na nich ze swoją negatywną opinią, skrytykować i odesłać z powrotem. Takie zachowanie tylko demotywuje chętnych. Gospodarzom domów i mieszkań polecam zostawić swoje negatywne zdanie dla siebie. Kolędującym dzieciakom życzę, abyście nigdy nie spotkali takich osób na swej drodze, a już tym bardziej na święta. Pozdrawiam :)

Gdzie jeszcze są kolędnicy.