Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Muzeum Ceramiki zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
Czy „lajki” pomagają?
5183
magnum44
21 lutego 2014r. o 0:07
~aj napisał(a): Zdemotywowany i magnum44 mogą przybić sobie pione.
Który z Was wie lepiej - ale wszystko wie lepiej?
Jesteście tacy mądrzy.

PRL dobrze pamiętacie? Mózgi strasznie wtedy ludzie mieli jałowe.



Nie wiem, jak Zdemotywowany, ale ja życzę Tobie dobrej nocy.
:)


Niczego w życiu nie należy się bać, należy to tylko zrozumieć. M.S.C.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
11842
#Zdemotywowany nieaktywny
21 lutego 2014r. o 5:37
Zdemotywowany już dawno lulał :D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Donn niezalogowany
21 lutego 2014r. o 7:36
Zdemotywowany - to teraz podam Ci małe przedstawienie z prostych zasad matematyki. Powiedzmy na 200 likeów, JEDNA osoba wspomogła cel i na konto osoby potrzebującej (czy tam fundacji) wpłaciła 100 zł. Ile jest wart jeden like? 50 gr? Oczywiście nie można ślepo wierzyć w to co jest napisane w takich akcjach bo niestety jest zła strona takiej działalności w internecie społecznościowym - w porównaniu do np. ogłoszenia w gazecie czy na portalu. Są ludzie którym się nudzi i po prostu trollują innych, robiąc głupie akcje, które nie mają żadnego pozytywnego celu, tylko ich twórcy dostają erekcji na widok skaczącego licznika likeów.

I jest to jednocześnie taki mini apel/ostrzeżenie do tych żartownisiów. Oby im się kiedyś nie przytrafiło tak, że kiedy oni będą potrzebować pomocy, to taka akcja charytatywna utonie w morzu durnych zabaw.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
29
Bernard
21 lutego 2014r. o 11:32
Krzysztofie, kolego wirtualny i realny: )


Wbrew temu co napisałeś nie "twierdzę, że lajki nie pomagają i mają na celu li tylko „uspokojenie sumienia”.

We wspomnianym przez Ciebie wpisie na Facebooku zadałem tylko pytanie:

Czy powieszenie fotki na Facebooku albo zalajkowanie filmiku to faktycznie pomoc Ukrainie, czy tylko stwarzanie sobie wrażenia że się pomaga ?

Zadałem je w tym samym celu co ty napisałeś swój tekst, aby sprowokowany kwitnącą na Facebooku miłością do Ukrainy (która chwilowo przebiła na FB nawet miłość do kotów) po prostu zagaić dyskusję.

Tyle, że ja na to zużyłem mniej słów : )

A w związku z tym, iż uważasz - cytuję - że "chwała mi za to", że publikuję rozmaite informacje na swoim portalu, nie musisz się krępować i możesz śmiało użyć jego nazwy : )

Nawet link nie będzie przeze mnie poczytany za nadużycie : )

Pozdrawiam serdecznie.

bobrzanie.pl
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.