Widać po ilości wpisów na temat tej pan,i to nie miała zbyt wielu uczniów którzy ją mile wspominają.Ja osobiście pamiętam Ją jako najgorsze wspomnienie z zawodówki,jak wyzywała nas od różnych,i nie przebierała w słownictwie, zadania na weekend i sprawdzanie w poniedziałki.Nieraz jak człowiek spotka kolegę z zawodówki to wspominamy sobie panią Anie to uwierzcie że niezbyt miło ją, wspominamy po ponad 20 latach.I teraz jak widzę wpisy o tym że jaka to wspaniała była nauczycielka to nie jestem pewien czy o tą Annę Rutkowską chodzi ?

~ napisał(a): Widać po ilości wpisów na temat tej pan,i to nie miała zbyt wielu uczniów którzy ją mile wspominają.Ja osobiście pamiętam Ją jako najgorsze wspomnienie z zawodówki,jak wyzywała nas od różnych,i nie przebierała w słownictwie, zadania na weekend i sprawdzanie w poniedziałki.Nieraz jak człowiek spotka kolegę z zawodówki to wspominamy sobie panią Anie to uwierzcie że niezbyt miło ją, wspominamy po ponad 20 latach.I teraz jak widzę wpisy o tym że jaka to wspaniała była nauczycielka to nie jestem pewien czy o tą Annę Rutkowską chodzi ?

O zmarłych mówi się dobrze albo się milczy, tego wymaga kultura.

jesteś prostakiem i KŁAMIESZ!!!! Po prostu kłamiesz !!! Widać,że nigdy w życiu nie mogła Cię uczyć Pani Rutkowska Anna.Nigdy.A wiesz dlaczego??? Bo Pani Ania nigdy ale to nigdy na nikogo nie podniosła głosu. Być może jest inna nauczycielka o takim samym nazwisku,ale nie może być mowy o niej. Ona nigdy nie podniosiła głosu. Była to wyjątkowa osoba. Ciepła i serdeczna dla wszystkich. A Twój wpis jest po prostu OSZCZERSTWEM !!!!!!

Była moja nauczycielką,miła i życzliwa kobieta.Spoczywaj w pokoju ;(