Kandydacie na prezydenta "puszczają Ci nerwy", dlatego nie powinieneś nim zostać. Trzeba umieć zachować dystans i spokój wobec oponentów, nawet gdy rzucają obelgi. Polityk, osoba publiczna muszą umieć trzymać nerwy na wodzy i mieć tzw "grubą skórę".Niestety.

~też tylda napisał(a): Kandydacie na prezydenta "puszczają Ci nerwy", dlatego nie powinieneś nim zostać. Trzeba umieć zachować dystans i spokój wobec oponentów, nawet gdy rzucają obelgi. Polityk, osoba publiczna muszą umieć trzymać nerwy na wodzy i mieć tzw "grubą skórę".Niestety.

Spokojny jestem , dzięki za troskę .Jednak mam prawo jak każdy do wybierania sobie towarzystwa.
Nie nazywajcie siebie oponentami .Zasługujecie co najwyżej na miano skrytych opluwaczy.
Oponent to osoba na poziomie potrafiąca merytorycznie krytykować i prowadzić polemikę.

PanM napisał(a):

~też tylda napisał(a): Kandydacie na prezydenta "puszczają Ci nerwy", dlatego nie powinieneś nim zostać. Trzeba umieć zachować dystans i spokój wobec oponentów, nawet gdy rzucają obelgi. Polityk, osoba publiczna muszą umieć trzymać nerwy na wodzy i mieć tzw "grubą skórę".Niestety.

Spokojny jestem , dzięki za troskę .Jednak mam prawo jak każdy do wybierania sobie towarzystwa.
Nie nazywajcie siebie oponentami .Zasługujecie co najwyżej na miano skrytych opluwaczy.
Oponent to osoba na poziomie potrafiąca merytorycznie krytykować i prowadzić polemikę.

Dokładnie tak

PanM napisał(a):

~też tylda napisał(a): Kandydacie na prezydenta "puszczają Ci nerwy", dlatego nie powinieneś nim zostać. Trzeba umieć zachować dystans i spokój wobec oponentów, nawet gdy rzucają obelgi. Polityk, osoba publiczna muszą umieć trzymać nerwy na wodzy i mieć tzw "grubą skórę".Niestety.

Spokojny jestem , dzięki za troskę .Jednak mam prawo jak każdy do wybierania sobie towarzystwa.
Nie nazywajcie siebie oponentami .Zasługujecie co najwyżej na miano skrytych opluwaczy.
Oponent to osoba na poziomie potrafiąca merytorycznie krytykować i prowadzić polemikę.

Przez to ,że odnosząc się do mojego wpisu używasz bez powodu inwektyw (zdaje się ,że Ci w niczym nie uchybiłem) potwierdzasz jedynie moją tezę, że "puszczają Ci nerwy" i z tego powodu w moim głębokim przeświadczeniu, na osobę publiczną niestety nie nadajesz się. I to jest taka moja krytyczna uwaga anonimowego wyborcy wobec kandydata na prezydenta miasta. Nazwanie mnie/nas? "skrytymi opluwaczami" jest dużym nadużyciem, tym bardziej, że także jako kandydat używasz niewybrednych określeń wobec krytyków będąc ukryty pod nickiem panM.

Proszę kliknąć na nick panM

Znajdzie tam każdy wszystko o mnie .
Imię , nazwisko , mail i telefon - czy chce Pani/Pan to porówna do Tyldy ?


Dopisane 14.11.2014r. o godz. 23:54:

Za kilka minut wyborcza cisza .

Pozdrawiam wszystkich mieszkańców OW 10 Z OKOLIC ULICY KOSIBY.[img=1416005665_3ixzikg.jpg]

kONIEC KAMPANII

Nie zagłosuję na Moszczyńskiego bo to marnowanie głosu. Nie interesuje mnie populizm i obiecanki-cacanki. Zagłosuję na innego kandydata, z wiedzą, doświadczeniem i kwalifikacjami. Jeśli większość tak zrobi to możemy być spokojni o przyszłość naszego miasta.