~O zrozumienie klijenta w kinie napisał(a): Witam Byłem oststnio w kinie forun., przyszedłem z dzieckiem (1-raz), poprosiłem ulgowy bilecik, ale niestety miła Pani zazadała legitymacji, na co ja ze nie mamy nie wiedzielismy ze potrzeba, drugim razem na pewno zabierzemy, na co Pani ze może tylko normalny bilecik sprzedać, no cóz mówie ze nie mam tyl pieniążków, bo chcem jeszcze cos dziecku kupic jakiś popkorn, pani ze nie sprzeda mi tylko ulgowy bilecik, ja mówię to tak to pani Wita klientów nowych co odwiedzają?
Bardzo nie ładnie nawet ze za mna stała kolejka 10 osób.
Wiele znajpmych spotkało się z podobna sytuacją, i gdzie tu jest porządek, kto za to odpowiada?
Wydawało mi się ze jestem w chinach, rezim jest trzeba się podporzadkowac, a tu wolny kraj i takie przyjecie gości, TAKŻE PROSZĘ TO ZMIENIC, CHCAC MIEC DOBRA OPINIE o KINIE.
Dziekuje
alabaster72 napisał(a): "...ja mówię to tak to pani Wita klientów nowych co odwiedzają..."
Pani na to- Tak to witamy odwiedzających co nowi są i klientami jeszcze że :P
~xyz napisał(a):nie ma obowiązku noszenia przy sobie dokumentów. Co do reakcji Pani z kina to niestety miała rację. Wszędzie jest napisane, że do zniżki dla dzieci i młodzieży wymagany jest dokument potwierdzający (legitymacja szkolna). W pociągu konduktor także zażąda legitymacji. Pretensje do kasjerki o to że nie miałeś/aś dokumentu dziecka są nieuzasadnione~O zrozumienie klijenta w kinie napisał(a): Witam Byłem oststnio w kinie forun., przyszedłem z dzieckiem (1-raz), poprosiłem ulgowy bilecik, ale niestety miła Pani zazadała legitymacji, na co ja ze nie mamy nie wiedzielismy ze potrzeba, drugim razem na pewno zabierzemy, na co Pani ze może tylko normalny bilecik sprzedać, no cóz mówie ze nie mam tyl pieniążków, bo chcem jeszcze cos dziecku kupic jakiś popkorn, pani ze nie sprzeda mi tylko ulgowy bilecik, ja mówię to tak to pani Wita klientów nowych co odwiedzają?
Bardzo nie ładnie nawet ze za mna stała kolejka 10 osób.
Wiele znajpmych spotkało się z podobna sytuacją, i gdzie tu jest porządek, kto za to odpowiada?
Wydawało mi się ze jestem w chinach, rezim jest trzeba się podporzadkowac, a tu wolny kraj i takie przyjecie gości, TAKŻE PROSZĘ TO ZMIENIC, CHCAC MIEC DOBRA OPINIE o KINIE.
Dziekuje
Dokument uprawniający do wszelkich zniżek, nie tylko w kinie, zawsze trzeba nosić przy sobie.
Jak by Ciebie policjant bez dokumentów złapał, też byś powiedział,że pierwszy raz Cie złapali i że nie wiedziałeś, że trzeba dokumenty nosić przy sobie?
Trzeba myśleć a nie biadolić na nasze Kino Forum.
Ps. Nie jestem pracownikiem Kina, tylko zwykłym kinomaniakiem.
Pozdrawiam
~ja napisał(a):~xyz napisał(a):nie ma obowiązku noszenia przy sobie dokumentów. Co do reakcji Pani z kina to niestety miała rację. Wszędzie jest napisane, że do zniżki dla dzieci i młodzieży wymagany jest dokument potwierdzający (legitymacja szkolna). W pociągu konduktor także zażąda legitymacji. Pretensje do kasjerki o to że nie miałeś/aś dokumentu dziecka są nieuzasadnione~O zrozumienie klijenta w kinie napisał(a): Witam Byłem oststnio w kinie forun., przyszedłem z dzieckiem (1-raz), poprosiłem ulgowy bilecik, ale niestety miła Pani zazadała legitymacji, na co ja ze nie mamy nie wiedzielismy ze potrzeba, drugim razem na pewno zabierzemy, na co Pani ze może tylko normalny bilecik sprzedać, no cóz mówie ze nie mam tyl pieniążków, bo chcem jeszcze cos dziecku kupic jakiś popkorn, pani ze nie sprzeda mi tylko ulgowy bilecik, ja mówię to tak to pani Wita klientów nowych co odwiedzają?
Bardzo nie ładnie nawet ze za mna stała kolejka 10 osób.
Wiele znajpmych spotkało się z podobna sytuacją, i gdzie tu jest porządek, kto za to odpowiada?
Wydawało mi się ze jestem w chinach, rezim jest trzeba się podporzadkowac, a tu wolny kraj i takie przyjecie gości, TAKŻE PROSZĘ TO ZMIENIC, CHCAC MIEC DOBRA OPINIE o KINIE.
Dziekuje
Dokument uprawniający do wszelkich zniżek, nie tylko w kinie, zawsze trzeba nosić przy sobie.
Jak by Ciebie policjant bez dokumentów złapał, też byś powiedział,że pierwszy raz Cie złapali i że nie wiedziałeś, że trzeba dokumenty nosić przy sobie?
Trzeba myśleć a nie biadolić na nasze Kino Forum.
Ps. Nie jestem pracownikiem Kina, tylko zwykłym kinomaniakiem.
Pozdrawiam