falco napisał(a): a jak sprawa ''nie zapowiedzianej wizyty'' Przybylskiego w czyimś tam ogródku?Uważaj bo następnym razem będzie to twój ogródek :D
chyba kary nie było skoro desantował się na wyższe stanowisko... ;)
no ale to Przybylski a nie jakiś tam ''Nowak'' :>
dla mnie wydarzeniem trzeciego kwartału było to że zapierdzielałem w pocie czoła zarabiając kasę a nie zajmując się pierdołami.... :P