~ napisał(a): pewnie chodzi o wywiad przedwyborczy z mości panującym, na 100%; ,, każdy człowiek powinien mieć swoje zdanie,, a jak je zmienia w zależności od wiaterku to jest nic nie wart, szacunek dla Magdaleny

Bardzo dobrze ujęte. Pani Magda mogła w wywiadach pozwolić sobie na swobodę, bo nie jest umoczona.

Jak odchodzi, to dokąd zmierza, albo gdzie będzie pracowała ? W ratuszu czy starostwie ?

~majętny Stef napisał(a): Po prostu nie wyobrażam sobie obiektywnej dziennikarki w propagandowej telewizji.
Jeżeli w takiej telewizji istnieje taka dziennikarka to telewizja nie jest propagandowa.

A dlaczego nie? Sztuka dyplomacji się kłania. Nie sztuką jest kopać po kostkach tak żeby nikt tego nie widział. Sztuką jest prowadzenie tak rozmowy, żeby rozmówca sam się obnażył. Nie jest sztuką zadanie wieloznacznego pytania w stylu "czy pan jeszcze bierze".

Sorry ale te programy to były flaki z olejem. Coś kiedyś wynikło z nich? Coś zostało odkryte? Jakaś sprawa się rozwiązała? Rozmówca został czymś zaskoczony?

Samo to, że Kazimierz to chwali, to już wystarczający wskaźnik jakości programu.

~pytacz napisał(a): Kto to jest? Nie słyszałem nigdy o tej pani, a żyję prawie pół wieku.

Lokalna telewizja, też nie znam , bo nie oglądam.

~UIOP napisał(a): Sorry ale te programy to były flaki z olejem. Coś kiedyś wynikło z nich? Coś zostało odkryte? Jakaś sprawa się rozwiązała? Rozmówca został czymś zaskoczony?

no właśnie nie wiedziałam jak to nazwać... flaki z olejem - pasuje jak najbardziej

A dla mnie ta Pani była drętwa i przede wszystkim nie potrafiła się wysłowić. Posiada wszystkie wady wymowy, które jednoznacznie przekreślają jej byt w mediach. Jej programy nie stanowiły żadnej innowacji, a sposób prowadzenia rozmów był nużący.