~ napisał(a): ~xxx napisał(a): Jak wygląda Bolesławiec nocą? Jest martwy.
Tak się składa, że zawsze kiedy tu przyjeżdżam jest wieczór (chociaż czy godzinę 18 można nazwać wieczorem, nawet jeśli jest zima?) i idąc przez rynek zatanawiam się, czy miasto nie zostało opuszczone przypadkiem, bo ani jednej żywej duszy w tym mieście nie ma...
Tym by się mogło zająć miasto, a nie jakimiś oświenleniowymi pierdołami.
pierdoła to jesteś Ty , zobacz ile wieczorem stoi aut na parkingu pod forum.
Spróbuj zarezerwować miejsce na seans w kinie , idź na orkę ,
lodowisko , chyba że ty lubisz w zimę siedzieć na ławce w rynku. Nudzą się ludzie mało inteligentni.
Tu nie o nudzie chyba była mowa,lecz o tym,że tego piękna nikt nie konsumuje(poza TAURONEM).Płacimy za tyo piękno
nieoglądane niezłe pieniądze.Chodzę na Orkę,nie mam kłopotu z rezerwacją biletu do kina,ba nawet w ostatniej chwili znajduję całkiem dobre miejsce.
Miasto w istocie jest ładne i drogo "dekorowane",a szkoda,że niekoniecznie pięknie zarządzane i dobrze organizowane.TO JEST PISANKA(czytaj WYDMUSZKA)