~() napisał(a): a to dalej stosuje się technikę wyciszania żeby można było prowadzić swoją politykę? To nie jest prywatna firma. Więc grać trzeba w otwarte karty jest stanowisko związków zobaczymy co z tym zrobi Dyrektorka. Czy zacznie siać spustoszenie czy zacznie prowadzić dialog? Czas pokaże i wszystko będzie jasne.
Wątpię, czy będziesz godnym partnerem do rozmów. Osoba, która podpisuje się conajmniej czternastoma nickami, nie może być traktowana poważnie. Zdecyduj się najpierw kim jesteś. Jak już pójdziesz na rozmowy, to i tak gabinet nie zapełni się tak jak się podpisujesz: kobita, wspominak, blablak, Gupik, ska, klakier, ---, :.., zniesmaczona, kongo, damian, tralala, (), olega. Nadal będziesz jedną osobą, chyba, że czujesz inaczej.