Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA 1,5% podatku dla Klekusiowo
BolecFORUM Nowy temat
Wróć do komentowanego artykułu:
70 lat temu na ziemi bolesławieckiej...
~festung breslau niezalogowany
7 lutego 2015r. o 19:49
witam, co do zdania że "Na ocalonych, piaskowcowych budowlach nie ma śladów uderzeń pocisków z broni strzeleckiej, mogących świadczyć o intensywnej wymianie ognia w bolesławieckich zaułkach" trudno się zgodzić z taką formułą, ponieważ jest kila miejsc świadczących o prawdopodobnej wymianie ognia: fasady niektórych murów oporowych noszą ślady uderzeń pocisków dla przykładu: ul Górników, Karola Miarki, Kubika, Jeleniogórska ( szczątki krzyża) wieża koscioła ewangelickiego w kilku miejscach ( dawniej na dole za krzyżem i na szczycie na podporach najwyższej kondygnacji ) ślady te pochodzą prawdopodobnie od pancerzownicy PTRD/PTRS która zostawiła kilkadziesiąt śladów " ściągania" obserwatorów, ponadto na starych fotografiach A.Skorupy widać że strzelano z poziomu do wież z broni wielkokalibrowej. Kilkanaście lat temu udawało mi się odnaleźć kilogramy łusek z karabinów PPS/SZ Mosin, Mauser, oraz Luger. Miejsca te, to głównie okopy lasu przy ulicy Piastów ( tam też na budynkach szpitala zostało sporo śladów/ na kamienicach pozostałych budynków też takowe ślady są. Kolejne miejsca to: budynek szkoły przy ul Karola Miarki dawna szkoła ( mur wraz z płotem) Okopy na Jeleniogórskiej gdzie wiele lat temu można było doszukać się wielu łusek. Było też jedno miejsce w bolesławcu gdzie w latach dziewięćdziesiątych znajdowało sie drobne części broni niemieckiej oraz duże ilości łusek. Właściwy pas obrony Bunzlal mieścił się gdzieś w okolicach elewatorów, oraz Krępnicy tam też do dziś dnia leży kilkadziesiąt niewybuchów głównie rosyjskich...( w tym na starym wiadukcie było widać sporo śladów po ostrzale) zatem z jednej strony walczono o zahamowanie natarcia, pomimo tego że rzeka i wszystkie przeprawy były za plecami, z drugiej strony obrona miasta nie miała charakteru ciężkich walk
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Piotr1951 niezalogowany
7 lutego 2015r. o 21:11
Dlatego warto przyjść na spotkanie i podyskutować z historykami. To będzie na pewno ciekawe. Ja idę, bo też mam parę pytań.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~w B-cu od 47 roku niezalogowany
8 lutego 2015r. o 8:27
Jeszcze trochę czasu upłynie a dojdą do przekonania ,że wojny nie bylo a na ulicach : Struga /już jej nie ma/Polnej ,H.Sawickiej/30 Sierpnia/Daszyńskiego,Rynek,Karpecka Pl.Zamkowy i innych to wichura domy powywracała. A na cmentarzach to nie młodzi ludzie ofiary wojny są pochowani ...
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~xxx niezalogowany
8 lutego 2015r. o 10:18
Pamietam okopy wzdłuż lasku od ul. Cieszkowskiego do ul. Granicznej.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
10 lutego 2015r. o 10:34
Wybieram się... 😆
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~Wojtek niezalogowany
10 lutego 2015r. o 11:35
Chętnie posłucham. Ciekawy temat
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
REKLAMA Muzeum Ceramiki zaprasza