~ZAWODOWIEC napisał(a): A jeśli faktycznie byłeś zawodowym,to wątpię czy byłeś takim kryształowym,za jakiego się mienisz.Święci są w niebie.A na ziemi wszyscy jesteśmy grzesznikami.Wydaje mi się,że nie zrozumiałeś sensu mojej wypowiedzi.

Samochody były moją własnością, więc siebie nie okradałem.

Jak założysz firmę i zatrudnisz kierowców, będziesz miał podobne zdanie do mojego.

Pomyślności.

~ napisał(a): Mieli oszczędności to spuścili,ale psy ich zwęszyły.

Złodziej to złodziej i kropka. Urąbać łapska przy samej dupie !! :P

Eto,otóż ani jedno ani drugie nie jest mi obce.Mając transport,powinieneś wiedzieć,że kierowca może mieć po prostu długą lub ciężką nogę,jeśli nie będzie doceniony,nie będzie zainteresowany ekonomią właściciela.A kierowców,póki co,nie ma w nadmiarze.Ponadto jest teraz możliwość pracy zagranicą za lepsze pieniądze.

~ZAWODOWIEC napisał(a): Eto,otóż ani jedno ani drugie nie jest mi obce.Mając transport,powinieneś wiedzieć,że kierowca może mieć po prostu długą lub ciężką nogę,jeśli nie będzie doceniony,nie będzie zainteresowany ekonomią właściciela.A kierowców,póki co,nie ma w nadmiarze.Ponadto jest teraz możliwość pracy zagranicą za lepsze pieniądze.

nie ma to mało powiedziane,zobaczymy za pół roku będą nie tylko płacić 8,5 e /godz ale jeszcze 45e diety,w czechach też jest kryzys z kierowcami na słowacji i węgrzech,a w niemiec potrzebują na dzień dzisiejszy 10 000 kierowców c+e średnia pensja 1750e netto[kto ma dziecko to 300e kinder gelt] co daje 7000 zł średnia pensja dziad transa to 4500zł różnica to pensja kierowcy lokalnego np w hurtowni budowlanej.