Zadzwoniłam w sprawie mebli pierwsza i od razu chciałam kupić. Pani mnie namawiała do oglądnięcia więc powiedziałam, że widzę na zdjęciach i na pewno kupię za oferowaną cenę bo chcę zrobić prezent dla rodziców. Na drugi dzień miałam przyjść po pracy zobaczyć meble. Pani obiecała, że zatrzyma dla mnie meble przez 2 dni. Zadowolona powiedziałam tacie, że jak wyjdzie ze szpitala to będzie miał nową kuchnię ale niestety dzwoniąc na drugi dzień z pytaniem gdzie mam się stawić zobaczyć meble usłyszałam, że już są sprzedane. Nie rozumiem jak można było tak postąpić. Nie umiem żyć w takim świecie...
Jak się chce kupić to się kupuje a nie czeka nie wiem na co a póżniej pretensje! Trzeba było iść zobaczyć i umówić się na odbiór a tak sprzedająca zapewne pomyślała że jeszcze się nie zdecydowałaś więc sprzedała bardziej zdecydowanej osobie!
Też nie raz coś sprzedaję i nie jedna osoba zapewniała mnie że kupi a nie kupiła więc ludzie nie chcą rezerwować.
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Ja frajerka znów coś komuś zarezerwowałam, podałam adres i cisza... Nawet głupiego SMSa, że ten ktoś się rozmyślił. Zrozumiałabym, a nawet podziękowała za informację. Niewielu kupujących niestety na to stać.
Następnym razem postąpię identycznie jak pani sprzedająca meble. Kto pierwszy płaci, ten kupuje. Tego uczą sami kupujący, niestety.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.