PanM napisał(a): 12 PLN na godzinę i kwota wolna minimum 2000 miesięcznie powinny być priorytetowym celem każdej władzy.
Nie 500+ , i inne komusze dyrdymały.Teraz znowu budżetowcy/ nauczyciele/ ruszyli po podwyżki .Jak im nie wstyd gdy podatnicy nie mogą się doczekać nawet sensownej kwoty wolnej i pracują na śmieciówkach.
Sama władza pożera ponad 50 miliardów rocznie .To prawie 20 % całej kasy.
Czy kwota wolna i minimalna stawka godzinowa powinny drastycznie wzrosnąć ?
Co z pracodawcami którzy nie chcą tyle płacić ?
Co z tymi którzy zatrudniają tylko na czarno ?
~Mifal napisał(a): Panie M jak maslo... Pisze Pan: jak im nie wstyd.. Z tego co wiem to budżetówka i nauczyciele tez placą podatki, nie ktorzy wieksze niz Pan. Wiec komu ma byc wstyd? Chyba Panu że popierał i promował Pan i d i o t e biegającego z wibratorem po sejmie.. I dlaczego pisze Pan
NIE 500+ ?? To ze Pan nie ma małych dzieci to nie znaczy ze inni nie mają i dla nich taki zastrzyk jest na wagę złota. Co mnie obchodzą przedsiębiocry ktorzy wlasnie oferują umowy śmieciowe i wykorzystuja pracownikow, co mnie obchodza ich kwoty wolne od podatku?! Bo to najwiecej oni krzyczą! Ale zeby ludziom godnie zaplacic to nie maja, bo by do mercedesa na paliwo nie starczylo... Oczywiscie ze placa minimalna powinna byc jak najwyzsza z tym sie tylko zgodzic moge.
~r napisał(a): Chcieliście dobrą zmianę macie po co teraz ten kociokwik .........
~~W napisał(a): Ciekawe co zrobia pracodawcy od nowego roku ze stawkami godzinowymi?
~ napisał(a): to nie prawo pozwala ,to przepisy(wszyscy są równi)gdzie tu jest paragraf konstytucji