~ napisał(a):
Nie trzeba być ani wierzącym, ani niewierzącym w cokolwiek by stwierdzić z absolutną pewnością, że takie bredzenia są bez sensu i nie trzymają się kupy!
Jeśli jest Stwórca na tyle potężny, by stworzyć tak wielki, spójny i skomplikowanie zorganizowany świat, to z pewnością nie musi marzyć o czymkolwiek! A tym bardziej by być zrozumianym!
Jeśli Jahwe nie byłby stwórcą, to kim byłby wobec Stwórcy? Stworzeniem!
Jaki jest sens i logika, by Stwórca stwarzał Jahwe? A przecież materia/energia jest konsekwentnie logiczna do bólu!
Bóg jest jaki jest i żadne głupki ani ich dywagacje nie są istotne.
Wobec Boga są tylko nieistotnym śmieciem - pokarmem dla głuców!
Widzę , że Kolega po fakultetach , być może nawet KUL . Ten " szacunek " wobec dyskutantów ewidentnie świadczy.
Owszem , jestem śmieciem , ale stawiającym pytania. Po to Stwórca dał mi synapsy między uszami , abym poskładał sens życia. Chroniczne powtarzanie tych samych dogmatów , bez cienia wątpliwości , to dreptanie w miejscu , żaden tam qurwa rozwój duchowy.
Do reszty też się odniosę. Jutro , jak będę miał więcej czasu .
Póki co , szampańskiej zabawy :)