Dzisiejszy dzień ma swoją krwawą historię.
Historię która rodziła się przez krew pot i łzy.
Co z niej pozostało ? Kto i dlaczego zneutralizował święto ludzi pracy do niewiele znaczącego dnia ?
Niewątpliwie największą winę w tym ponoszą przywódcy jedynie słusznej ideologii socjalizmu. To oni popychali szarych ludzi do konfliktów i czczenia jedynie słusznej ideologii.
Dzisiaj po 127 latach historia zatoczyła krąg.Władza wraz z socjalizmem minionej epoki wylała jak dziecko z kąpielą szacunek do ludzi i pracy.
Państwo to w praktyce administracja.Administracja powołana przez obywateli.
Administracja która z samego założenia powinna zabiegać o jak najlepsze stosunki i szacunek ludzi pracujących.Ludzi będących ich naturalnymi chlebodawcami.
Jak jest każdy widzi -- władza puchnie , uwłaszcza się na publicznym majątku spychając społeczeństwo do roli bezwolnych ubezwłasnowolnionych prekariuszy.
Zastanawia dlaczego kościół nie staje w obronie swoich wiernych ludzi pracy ?


Dopisane 01.05.2017r. o godz. 08:20:

[img=1493619622_3k54g0l.jpg]

Jak śpiewał Kazik w jakiejś piosence "Ludzie chcą pieniądze mieć a nie pracę..."
Ludzie nie płaczą na pochodach za pracą ale za pieniędzmi, bo wierzą że tylko tak można je zdobyć.
Ludzie mają marzenie wygrać w Lotto a nie żeby o 6 rano się meldować.
Dlatego święto to jest i było z natury fałszywe, czy to było w bloku wschodnim czy zachodnim.
Nie mylmy też pracy przymusowej z pracą w stylu hobby nie dla pieniędzy, bo okaże się że robotnicy obozowi jak i Rihanna to przodownicy pracy.
Pochody były dobre dla urzędów bo zaganiał u hołotę aby na nich robiła a ludzie nie uciekali z pochodów bo byli antykomunistyczni tylko kojarzyły im się z codziennym smutnym obowiązkiem aby dostać pieniądze raz na miesiąc.
Oczywiście byli i ideolodzy ale dureń zawsze się znajdzie.

dalej śpiewa "Wolą kopać doły, za 1000 euro, niż za 600 złotych, wiem to na pewno..."
Dalej wolą więcej pieniędzy niż kopanie rowów i chwalenie się tym 1 maja.
A gdy już będą mieli 1000 euro to będzie im mało, ale nie pracy tylko pieniędzy.

Pochody bez sensu ale święto za całoroczne tyranie być powinno.Widać że ratuszowi nie szanują tych co na nich robią.
Gdyby nie fizyczni to kto by wam chaty budował , kto by śmieci wywoził> Kto by siedział na kasie w matketach ? Kto by po was sprzątał ?