z autopsji wiem że praktykant nadaje się zwłaszcza do mopa czy miotły a tylko w małym stopniu coś może się nauczyć. Jeżeli zna się w danym zawodzie tylko w teorii no to w praktyce jakos się odnajdzie nie istotne jaki zakład ponieważ nie wierzę że przez 8 godzin pracy i całej praktyki tylko i wyłącznie sprzątasz a podajesz (w przypadku mechanika) jakieś klucze czy coś i w ten sposób przyglada się i uczy do samodzielnego robienia rzadko dopuszczają

Witam
wie ktoś jak ogólnie jest z praktykami to dalej tak jak kiedyś że ide do zakładu i jak się zgodzą to się uczę np. w takim tartaku też mogę mieć praktyki żeby nauczyć się pracy z drewnem?

~gaa napisał(a): Witam
wie ktoś jak ogólnie jest z praktykami to dalej tak jak kiedyś że ide do zakładu i jak się zgodzą to się uczę np. w takim tartaku też mogę mieć praktyki żeby nauczyć się pracy z drewnem?

ze szkoły trzeba dostać umowę którą podpisuje pracodawca

bartek23 a to mój ulubiony film :D:D