~mama napisał(a): jestem mamą trzyletniej dziewczynki i też bywam na pogotowiu z chorym dzieckiem mam zastrzeżenia
do lekarzy przyjmujących dorosłych i małe dzieci .Moim zdaniem dzieci powinny być badane przez pediatrów a nie lekarza chorób wewnętrznych który zawsze przepisuje antybiotyk nie zawsze potrzebny.Osobiście mam złe doświadczenie związane z opieką medyczną na pogotowiu a już Pani doktor G.która prawie ma cały czas dyżur.Ostatnio jak Pani doktor dała córce antybiotyk na gardło i zastrzyk ze sterydów to skończyło się zastrzykami i zapaleniem oskrzeli lekarz z przychodni zdziwił się żę dziecko dostało antybiotyk który już dawno pediatrzy nie stosują.Szkoda naszych dzieciaczków ale gdzie mamy iść o 21 z chorym dzieckiem?
No niestety identyczny przypadek...pani G jest wyjątkowa...2-letniemu dziecku mierzy ciśnienie rekawem dla dorosłych i pomiar temperatury robi przez włosy na głowie...ps. dowiedziałam się, że dziecko ma zapalenie zatok i dostałam antybiotyk, podczas gdy poszliśmy tam z problemem z rączką....(na drugi dzień było ok - oczywiście nie podałam antybiotyku) ŻENADA!!! NIE zaryzykuję więcej pójścia tam ze swoim z dzieckiem ..