~ napisał(a): A ja na złość Rostowskiemu jeżdzę... przepisowo :P

Ja też :) W zabudowanym 90 i poza nim również :D



//Quczy

Quuczy napisał(a):

~ napisał(a): A ja na złość Rostowskiemu jeżdzę... przepisowo :P

Ja też :) W zabudowanym 90 i poza nim również :D



//Quczy

Gratuluje inteligencji ;(

~ napisał(a):

~mir.ko napisał(a): ja też. nikt normalany nie zejdzie na 1000 lecia poniżej 50-60.

Nikt normalny nie jedzie w obszarze zabudowanym powyżej 50km/h :>

ale 50-60km/h jest prędkością optymalną,poza tym, wszelkie video czy foto sa ustawione na tolerację min 10km/h tak więc jadąc spokojnie te 60km/h spokojnie można jechać tpo 1000 lecia i mandatu sie nie dostanie ;)


Dopisane 12.02.2013r. o godz. 09:39:

ja dostosowuje prędkośc do warunków na drodze,co z tego ,że w mieście jest 50km/h jak jest szklanka i bezpieczna prędkościa jest np.40km/h ,albo jak omijam autobus na przystanku pod jakąś szkołą wtedy też asekuracujnie zwalniam i trzymam nogę przy hamulcu ,żeby w razie wybiegniecia dzieciaka nie trzasnąć go z pręd 50-60km/h ...

Ale jak jest bezpiecznie na ulicy ,nie ma ruchu pieszych to nie wiem dlaczego mam wlec sie 40km/h skoro spokojnie moge jechać 50-60km/h.

hemi napisał(a): (...)jadąc spokojnie te 60km/h spokojnie można jechać po 1000 lecia i mandatu sie nie dostanie ;)

obyś się nie zdziwił, tam jest fragment gdzie można jechać max 30 km/h :]

Zmoderowano 12.02.2013 godz.20:59 - powód: korekta cytowania (sentinel)

~ napisał(a): A gdzie Ci się śpieszy???..tam zawsze zdążysz ;)

jak nie umiesz jeździć samochodem to jedź rowerem