~ napisał(a):

~ napisał(a): Kantor nie ma prawa odmowic przyjecia funtow w bilonie; przyjac musi, ale cene jaka za nie zaplaci zalezy juz tylko od niego; kiedys mialem taki sam problem w Zielonej Gorze - nie moglem rozmienic funtow w bilonie w zadnym kantorze; poszedlem do NBP i powiedzieli mi zebym dal im namiary na te kantory a oni jes skontroluja, bo jesli kantor decyduje sie na wymiane jakiejs waluty, musi skupowac i banknokty i bilon, czy mu sie to podoba czy nie

i co podales wszytkie kantory w boleslawcu??

naucz sie czytac ze zrozumieniem czlowieku; masz napisane chyba, ze w Zielonej Gorze, co? nie, poszedlem po prostu do kantoru i powiedzialem, ze jesli mi nie wymienia, a musza, to zadzwonie do NBP ze skarga i ze straca licencje; oczywiscie zamienili, oczywiscie po zanizonym kursie

Kantor na Prusa przyjmuje bez problemu.

Czy nikt nie zauważył ,że człowiek naprawdę potrzebuje sprzedać te parę Funtów ?
Podejdź sąsiedzie i pomóż człowiekowi.

jak idziesz w strone rynku od sali gimnastycznej mechanika albo starych basenów po prawej stronie jest kantor, młody chłopak tam sobie działa, ma odżywki i różne bajery dla kulturystów i oprócz tego ma kantor i on zawsze ode mnie brał. Kurs też dawał w porządku, zajrzyj tam. Obok komisu z telefonami.

jak idziesz w strone rynku od basenów to po lewej a nie po prawej - zamotałes sie kolego...po tej samej co zakład RTV i zegarmistrz. ;)

~ napisał(a): Kantor nie ma prawa odmowic przyjecia funtow w bilonie; przyjac musi, ale cene jaka za nie zaplaci zalezy juz tylko od niego; kiedys mialem taki sam problem w Zielonej Gorze - nie moglem rozmienic funtow w bilonie w zadnym kantorze; poszedlem do NBP i powiedzieli mi zebym dal im namiary na te kantory a oni jes skontroluja, bo jesli kantor decyduje sie na wymiane jakiejs waluty, musi skupowac i banknokty i bilon, czy mu sie to podoba czy nie

ta...jasne...już lecą kontrolować...żaden kantor nie przyjmuje bilonu i dobrze! Nie mamy wiaderek po prostu...
Pracownik kantoru.