~ napisał(a): Podepnę się ;)
A ja mam zepsuta huśtawkę ;( chciałabym znaleźć kogoś kto mi ją naprawi..,otóż trzeba obszyć na nowo siedzisko,tzn.to na czym jest poducha.Pewnego razu cięższa osoba usiadła na niej no i niestety materiał (który też już był troszkę spieczony od słońca i przetarty) nie wytrzymał i się rozpruł tak,że sama już niestety tego nie zszyję.
Może znacie kogoś kto mógłby to naprawić ;)
Jeśli to jest jakaś biedronkowska promocyjna huśtawka to przecież to wszystko rozkręca się na czynniki pierwsze.Zmierz siedzisko i oparcie,kup tyle płótna nie jakiegoś szajsowatego materiału i zanieś do pierwszej lepszej krawcowej (bym Ci sama to zrobiła,prosta robota ze stelażem czy bez tylko cierpię na brak wolnego czasu).Mamy się zapytam czy chce się jej bawić.Z poważaniem McGiverka