witam,
wczoraj w nocy w okolicach ul. Wojska Polskiego / Zwycięstwa nie było wody. Od około 22/23 godziny. Nie zwróciło to mojej szczególnej uwagi, chociaż bardzo rzadko się to zdarza. Zaniepokoiłem się dopiero dzisiejszego ranka, gdy woda pojawiła się w kranach. Jest wyraźnie wyczuwalny chlor. Nie pamiętam aby woda, przynajmniej w tej części Bolesławca tak wyraźnie pachniała chlorem. Zastanawia mnie ten fakt. Jeśli ktoś wie coś na ten temat, zna przyczynę tego faktu, lub podobnych, proszę o podzielenie się wiedzą.

jakiś czas temu na Jana Pawła też woda zalatywała chlorem i to dosyć intensywnie (bardziej niż w Orce), po dwóch dniach przestało. Może czyszczą w ten sposób rury :>

Witam, mylisz się koleżanko ta woda pachnie źródlaną wodą. Jesteśmy tak zabiegani że zapominamy iż można pić wodę prosto z kranu gdyż jest ona prosta ze źródła. A chlor to ten naturalnie występujący w źródłach ze źródlaną wodą. :)

~Agnieszka napisał(a): Witam, mylisz się koleżanko ta woda pachnie źródlaną wodą. Jesteśmy tak zabiegani że zapominamy iż można pić wodę prosto z kranu gdyż jest ona prosta ze źródła. A chlor to ten naturalnie występujący w źródłach ze źródlaną wodą. :)

tak ocenia naszą bolesławiecka wodę PWiK w Bolesławcu i ja im napewno wierzę.......

Woda od czasu odejścia dyrektora Molendy pogorszyłasie.Jest mocno chlorowana.Akcje medialne PWIK o źródlanej kranówie można sobie wsadzić w ...