rafi napisał(a): Raczej do Bolesławca pewnie nie dotarła ;)
Co Ty gadasz... Zdziwiłbyś się, co się może dziać z zaginionymi. A poza tym Złotoryja nie jest na końcu świata, a ludzie po prostu robią co w ich mocy, żeby Ją odnaleźć. Za to tylko się brawa należą. ;)