Czy wiecie kto jaki dziwny czlowiek planował i jaki jego kolega zatwierdził przebeg ścieżek rowerowych w Naszym Mieście ;( i ile za to wzieli kasy ?? :D . I kto jest odpowiedzialny za rozrzucanie kamieni po mieśce i okolicy ze znaczkami rowerów bo logiki w tym za grosz nie wdać chyba że chodzi o geocaching ciekaw jestem ile to kosztowało bo logiki w tej dzałalności doszukiwać sie ne bedę szkoda czasu :>
postaram się dołączyć parę fotek.
A szczytem ...izmu sorki ułatwień jest ścieżka na ul. Gdańskiej, przecinająca tęże kilka razy co jest szczególnie bezpeczne dla bikerów z dziećmi. No i kuriozum ścieżka na Kubika, która kończy się na łańcuchach, zresztą początek też ma zaskakujący :> :> :/ :/ jadąc od Gdańskiej

Zastosowana autokorekta

ścieżki rowerow były planowane NAPRAWDE DAAAAAWNO temu. jeździłem po nich zaraz po ich zaplanowaniu i jeździłem teraz i można bez ogródek powiedzieć że przestały istnieć. Połowy znaków już nie ma. Nie obrażaj osób które ścieżki wyznaczyły bo praktycznie była to prywatna inicjatywa rowerzystów z BOLCA a co stało się w kolejnych latach juz od nich nie zależało.

Wpisz sobie w google: kolekcja samorządowych kretyństw rowerowych

Sorki
Ale taka ulica jak Gdańska została odnowiona stosunkowo nedawno i jest przykładem absurdu wzorcowym w wytyczaniu ścieżki rowerowej
a kamienie porozrzucali pewnie jacyś incjatywni oszołomi bez pomysłu gdzie je porozrzucać
Nowe oznaczenia na Spokojnej też pozostawiają dużo do życzenia nie wspomnając o Alei Tysiąclecia ;( gdzie ścieżka kończy się przed przystankiem a zaraz za nim się zaczyna nie maznaków nformujących o ew. objeżdzie. A czy kolega kiedyś miał okazję jechać szlakiem żułtym przez Bukowy Las na Kliczków lub niebieskim na Kraszowice jak tak ma wyglądać społeczny zryw to wolę jeżdzć swoim traskami ;) Reasumując za wytyczanie szlaków raczej powinni się brać ci którzy choć parę razy mel teren pod kołami a nie paluchami na mapie :D

Adresat zażaleń : Piotr Roman -Prezydent M.BC od kilkunastu lat do 16 listopada 2014 r lub dalej :/

Sorki
Ale taka ulica jak Gdańska została odnowiona stosunkowo nedawno i jest przykładem absurdu wzorcowym w wytyczaniu ścieżki rowerowej
a kamienie porozrzucali pewnie jacyś incjatywni oszołomi bez pomysłu gdzie je porozrzucać
Nowe oznaczenia na Spokojnej też pozostawiają dużo do życzenia nie wspomnając o Alei Tysiąclecia ;( gdzie ścieżka kończy się przed przystankiem a zaraz za nim się zaczyna nie maznaków nformujących o ew. objeżdzie. A czy kolega kiedyś miał okazję jechać szlakiem żułtym przez Bukowy Las na Kliczków lub niebieskim na Kraszowice jak tak ma wyglądać społeczny zryw to wolę jeżdzć swoim traskami ;) Reasumując za wytyczanie szlaków raczej powinni się brać ci którzy choć parę razy mel teren pod kołami a nie paluchami na mapie :D

O ścieżkach : )

http://vimeo.com/44372671