~ napisał(a): Prawdopodobnie chodzi o Randap....to ponoć bardzo szkodliwa substancja. Sanepid tu pomoże?
To na pewno Randap,tylko po jaką ten sąsiad to stosuje,nie lepiej po prostu wykosić trawę i mieć pięknie i zielono a nie jak na pogorzelisku? Co ca ohyda.Randap nie jest szkodliwy w sensie jakichś oparów czy coś takiego ,nie wolno jakiś czas uprawiać nic na tej glebie i spożywać tych produktów ,ziemia jest po takim oprysku nie wskazana do uprawy ,ale jak można było dopuścić do takiej szpetoty?