~Kredytobiorca napisał(a): Ja wziełam ostatnio kredyt w BZWBK, 200 tys zł na 10 lat, rata z dofinansowaniem 1400zł. Raty malejące. Korzystałam z doradcy profesjonalisty z Wrocławia, który przyjeżdża do Bolesławca. Numer kontaktowy:664 435 513. Facet wybiera z oferty 25 banków i jest mega profesjonalny.

10lat=120 x 1400 =168000 niezłe dofinansowanie

~cebulion napisał(a): Sugerujesz odlozyc 200-300 tys zl na mieszkanie? :D Życzę powodzenia.

zakladajac zarobki na poziomie normalnego czlowieka, czyli 40 tys netto msc, odkladasz sobie zalozmy 25tys (15 tys musi starczyc na przezycie miesiaca) , z tej czystej kalkulacji wychodzi 25 x 12 = 300 tys
mozna? mozna

Zarobki na poziomie normalnego czlowieka 40 tys m-c, czyli osoby nie mieszczace sie w tych kryteriach sa nie normalne...
nie chodzilo w temacie o przechwalki kto ile i jak, tylko porownanie i zobrazowanie zainteresowanym jak mniej wiecej wyglada wysokosc kredytu i jego splata.

40 tys. netto ? Tyle nawet za granicą nie zarobisz a co dopiero w Polsce. Są to oczywiste przechwałki.
Obecnie jedyne wyjście to: albo rodzice kupują mieszkanie albo branie kredytu. Większość osób decyduje się jednak na to drugie. Jest to na pewno lepsze niż wynajmowanie całe życie. Są zresztą pewne ułatwienia proponowane przez rząd, na przykład program Mieszkanie dla Młodych. Odsyłam do artykułu na wp:
http://dom.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1036139&title=Mieszkanie-w-kredycie-jak-wybrac-nieruchomosc-z-mysla-o-przyszlosci&wid=17301793&smqbzticaid=11485f

W którym jest dokładnie opisane od a do z jak przygotować się do kredytu oraz jak skorzystać z programu.

~prezes napisał(a):

~cebulion napisał(a): Sugerujesz odlozyc 200-300 tys zl na mieszkanie? :D Życzę powodzenia.

zakladajac zarobki na poziomie normalnego czlowieka, czyli 40 tys netto msc, odkladasz sobie zalozmy 25tys (15 tys musi starczyc na przezycie miesiaca) , z tej czystej kalkulacji wychodzi 25 x 12 = 300 tys
mozna? mozna

hahahahahahahahhahahahaahahhaahhahahahaha :] dobry jesteś prezes hahaha zarobki na poziomie normalnego człowieka. :D Ja widze że niektórym to wali w dekiel, i choć by nie wiem ile mieli to ciągle bedzie mało. Apetyt rosnie w miarę jedzenia. Człowieku z jakiej ty planety jesteś bo napewno nie z planety ziemia :D

Zakładam że sa ludzie którzy tyle zarabiaja na pewno ale nie przeciętny człowiek. Prezes pleciesz takie farmazony że nie wiadomo czy jesteś odrealniony, czy sam tyle zarabiasz i myślisz ze wszyscy tak mają :] czy se jajca robisz