"Kajtek" ma rację. Nie reślono wymaganego dla ważności wyborów poziomu frekwencji. Wystarczy że pójdą do wyborów tylko sami kandydaci i zaglosują. I mamy sejm, senat i rząd. :D


Dopisane 13.07.2015r. o godz. 23:58:

Skaut napisał(a): "Kajtek" ma rację. Nie reślono wymaganego dla ważności wyborów poziomu frekwencji. Wystarczy że pójdą do wyborów tylko sami kandydaci i zaglosują. I mamy sejm, senat i rząd. :D

"nie określono...."

Pannazdzieckiem napisał(a):

PanM napisał(a): Wolny rynek Piotrze to nic innego jak rzetelna płaca za uczciwą pracę.
...

Wolny rynek Przemo :) , to żydowska fikcja. Dopóki istnieje dystrybutor pieniądza , dla przykładu BRM , EBC , FED i banki komercyjne handlujące długiem przedsiębiorstw i państw , to rację ma Fobiczny :) ... i basta ! Tłumaczenie pomniejszych zjawisk pozbawione jest sensu. Dlatego tak bardzo podoba mi się bankowość islamska , tam nie ma lichwy. Z resztą w Talmudzie też stoi jak byk " bratu nie będziesz pożyczał na procent " wraz z konkluzją " goim możesz okradać i zabijać , Jahwe ci wybaczy ".
Rzetelna praca ... :D ... dobre :D W jednym z pierwszych wydań urbanowego " Nie" była taka satyra ;

Stoi facet na drabinie z farbą w wiaderku i pędzlem , kończy właśnie pisać hasło " Uczciwością i pracą ludzie się bogacą " . Pod drabiną drugi facet drapie się po głowie i patrzy z niedowierzaniem . Ten na drabinie mówi " A co , qur...a , prawdę miałem napisać ? "
Współczesne bogactwo opiera się na żerowaniu na współobywatelach , spekulacji , prawnym rozboju i kłamstwie. Wypisz , wymaluj ... Polska. Też nie wiem , jak to zmienić , dlatego liczę na Kukiza.

Einstein też tak myślał , nie mógł jednak pozwolić sobie na werbalizację , odcięli by Go od finansowania :)

Miłego dnia Wam życzę :)

Wolny rynek w XXI wieku to nie " WOLNA AMERYKANKA " o której wy piszecie.
Wolny rynek obramowany jest pewnymi regułami odpowiadającymi poziomowi cywilizacji.
Dlatego w krajach rozwiniętych takie mechanizmy jak kwota wolna i minimalna stawka godzinowa są podstawową normą regulującą stosunki pomiędzy państwem , pracodawcom i pracownikiem.Ponad to prawo reguluje status ludzi bezbronnych / chorych / i stwarza im tzw parasol ochronny.

Wolny rynek dzisiaj to nie to samo co dzikie pospolite ruszenie.
Bynajmniej tak on wygląda w moim pojęciu.

kajtek68 napisał(a): papugo,
olewanie niczego nie zmieni, ponieważ polski Kodeks wyborczy nie przewiduje określania ważności wyborów przy użyciu środkowego palca ;)
Do czasu, aż zmienisz polską Konstytucję, pozwolę sobie nadal głosować za mniejszym złem :)
Pozdrawiam

PS.
Kulturalnego chazara też to dotyczy :D

Heg... :)
polski kodeks być może nie przewiduje ''srodkowego palca'' ale nazbyt często właśnie on pokazywany jest ''wyborcom'' zaraz po zamknięciu lokalów ;)
czy nie wychodzi na to że słowa przysięgi poselskiej to zwykłe pitolenie o jakimś tam działaniu na ''chwałę ojczyzny'' przypięczętowane o ironio słowami ''tak mi dopomóż...''

widziałeś może ostatnie '' obrady senatu''?
mnie to nawet nie wkurzyło ale ubaw miałem po paszki kiedy słuchałem wywodów o ''wymodlonych dzieciach'' czy o porównaniu vagin do ''pączków róży''