Powraca temat zawieszonej inwestycji budowy elektrowni wiatrowych w gminie Gromadka , pomimo sprzeciwu mieszkańców okolicznych wsi władze gminy zmieniają plan zagospodarowania żeby umożliwić w ten sposób budowę farm wiatrowych, dlaczego nikt się nie liczy z wolą mieszkańców miejscowości gdzie będą budowane , czy FCżyjemy w średniowieczu i szary obywatel niema prawa wyboru , co to za firmy które przez lata wciskając się na tereny mimo sprzeciwu mieszkańców, gdzie ich etyka czy takim firmom można zaufać ,dlaczego Wójt nie spełnia swoich priorytetowych obowiązków czyli ochroną zdrowia mieszkańców, ochroną krajobrazu i przyrody ,jest dobrym gospodarzem ale ma złych doradców ,ale wierzymy że kiedyś to zauważy.

Te farmy wiatraków hałasują na minimum kilometr.Jak są na jakiejś górce usytuowane ,albo jest ich dużo to nawet na 3 kilometry jest uciążliwy hałas.Takich inwestycji nie powinno się robić w okolicy siedlisk ludzkich.

~Wielki napisał(a): Te farmy wiatraków hałasują na minimum kilometr.Jak są na jakiejś górce usytuowane ,albo jest ich dużo to nawet na 3 kilometry jest uciążliwy hałas.Takich inwestycji nie powinno się robić w okolicy siedlisk ludzkich.

łoj tam łoj tam, a kury to się w okolicy 10 kilometrów nie niosą, skandal.

Przejedź się do Holandii a nie się śmiejesz.Prześpij kilka nocy to zobaczysz jaki to luksus.

A ja jestem za możecie stawiać u mnie na polu na działce budowlanej i nikomu nic do tego co robie na swoim :D

Oj alpaka nawet nie masz pojęcia ilu urzędasów ma coś do powiedzenia co robisz na swoim , bo tak naprawdę niema czegoś takiego jak swoje ,państwo jak zechcę to cię z tego twojego wysiedli ,i nawet nie będziesz wiedziała kiedy, a co do wiatraków to mają rację że protestują to naprawdę nic dobrego w pobliżu domu i naprawdę wiem co piszę, problemy zaczynają się po 10 latach kiedy jest zapózno żeby się wycofać.