~diesel do ciągnika napisał(a): tak tyle pali jak jezdzisz jak piczka.. do tego smrodzi i klekocze na pół miasta :) Zimą pewnie sie zastanawiasz czy pojedziesz bo nie odpali, wtryski leją, turbina siada i ten klekot o którym juz wspominałem. Latem szyby trzeba w miescie zamykać bo radia nie słychać tylko kle kle kle kle kle kle kle
klekocze ale jedzie a ty pychasz swoje wypasionego elektroniką auto co drugi dzień do mechanika za rogiem.
Ten podnosi maskę i gestykuluje rękoma - a na co komu tu tyle czujników, kiedys nie było tyle tego i co tu mogło sie popsuć???!!!
na poczatek skasujemy błędy - podłączyć kompa 10 sekund roboty i 50 zł w kieszeni.
może czujnik cisieia doładowaia? - wymienimy zobaczymy.
a jesli to nie bedzie ten czujnik to póżniej wymienimy przepływomierz- może zadzaiła - klient zapłaci.
a może N75 a może N18?
EGR? - tylko stwarza problemy - najlepiej zaslepić.
FAP? - a na co to komu tylko się zapycha - usuniemy.
itp... itd...
a 1.9 tdi dalej jezdzi i klekocze .