Bociany w Czernej bez gniazda

Dlaczego nikt nie chce pomóc bocianom w Czernej? - pyta rozżalony Gospodarz w Tomaszowa Bolesławieckiego. (AKTUALIZACJA)

Gniazdo bocianie spadło w Czernej (fot. Gospodarz)

W czwartek, 5 maja 2016 spadło gniazdo bocianów w Czernej. Do tej pory nikt im nie pomógł w szybkiej odbudowie gniazda pięknej parze bocianów.

- Zgłosiłem odpowiednim władzom w Czernej i Nowogrodźcu - mówi kochający te piękne ptaki gospodarz z Tomaszowa. - Ja bym sam to gniazdo naprawił, potrzebny jest tylko odpowiedni wysięgnik. Nikogo jednak to nie interesuje - dodaje.

Apelujemy do sołtysa Czernej, aby osobiście zajął się tą sprawą. Bociany na to czekają.

AKTUALIZACJA!

Interwencja została natychmiast podjęta - mówi prezes OSP Czerna Jarosław Śliwa. - Zadzwoniliśmy do ornitologów w Warszawie i ustaliśmy, że z uwagi na to, że bociany podjęły prace nad odbudową gniazda, do jesieni nic nie będziemy robić. Gdy bociany odlecą do ciepłych krajów, zetniemy spróchniałe drzewo i tym miejscu zbudujemy platformę według wytycznych ornitologów. Mieszkańcy Czernej kochają te ptaki i czekają zawsze na nie - dodaje