Radziecki Strachów przestanie straszyć

Budynki zostaną przez wojsko wysadzone i zrównane z ziemią.

Obraz nędzy i rozpaczy Pstrąże (fot. Kazimierz Marczewski)

Jak podaje TVN24 miasto-widmo Pstrąże (dawniej Strachów) przestanie istnieć. Polskie wojsko postanowiło je zburzyć i wyrównać. Miasto po wyrównaniu będzie służyć wojsku. Radziecki Strachów  przestanie straszyć.

Pstrąże (niem. Pstransse, w latach 1933-45 Strans) – wieś w Polsce położona w województwie dolnośląskim, w powiecie bolesławieckim, w gminie Bolesławiec, oddalona 20 około km od Bolesławca.

W czasie kiedy stacjonowały tu wojska radzieckie miejscowość nosiła nazwę Strachów. Jeszcze przed rokiem 1992r. tętniło tutaj życie. Były tu szkoły, bloki mieszkalne, sklepy czy też domy oficerów radzieckich. Do 1992 roku miasto należało do Armii Radzieckiej, w 1994 miasto zostało podporządkowane polskiej administracji.

Po zakończeniu II Wojny Światowej okoliczne, rozległe obszary leśne służyły wojsku za poligon. Miejscowość weszła jednak w granice administracji okupacyjnych wojsk radzieckich.  Pstrąże zostało zajęte przez wojska radzieckie. Miejscowość była niedostępna dla Polaków, część drogowa mostu nie została odbudowana, aby utrudnić przedostawanie się ludności polskiej na teren obiektu[

Od 1994 roku Pstrąże funkcjonuje na zasadach polskiej administracji. Nadal graniczy z terenem wojskowym oraz poligonem czołgowym. Osiedle jest jednak opuszczone i popada w coraz to większą ruinę.

Na terenie opuszczonego osiedla co jakiś czas odbywały się ćwiczenia jednostek specjalnych oraz służb ratunkowych w tym straży pożarnej.

Ruiny te stanowią duże zagrożenie dla odwiedzających. Wymarłe osiedle znajduje się na terenie wojskowym i aby móc je zwiedzać należy uzyskać zezwolenie. Nie stanowi to jednak przeszkody dla licznych osób, które chcą ten teren zobaczyć, bo nie jest dobrze oznakowany.

W blokach mieszkalnych typu Lenigrad można odnaleźć jeszcze fragmenty radzieckich gazet Część z klatek schodowych została wyburzona, aby uniemożliwić wejście na dach. Wiele z budynków samo w sobie stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia.

W blokach znajdują się liczne dziury w podłogach pomiędzy piętrami, rozwalone ściany i mnóstwo szkła z powybijanych szyb. Całość jest bardzo mocno zdewastowana. Obok widać ruiny szkoły, która funkcjonowała przy blokowisku.

Podobno wojsko chciało stworzyć tutaj nowoczesny ośrodek, w którym szkolone miały być doborowe jednostki strzeleckie. Jednak zabrakło pieniędzy,zamiast tego dopuszczono do zdewastowania i zrabowania wszystkich budynków. Budynki nie mają teraz nawet dachów, wewnątrz często są doszczętnie zawalone.

W wielu pozostały jedynie schody oraz pomieszczenia, które pełniły funkcje sanitarne. Większe obiekty jak np. szpital, stołówka czy świetlica posiadają całe stropy. Mimo to i tak nie należy do nich wchodzić, gdyż konstrukcje budynków są poważnie naruszone i mogą się zawalić.

 Prawdopodobnie dlatego wojsko podjęło  decyzję o zburzeniu bloków mieszkalnych.

Wykorzystano informacje  z Wikipedii