18 grudnia 2011r. godz. 19:24, odsłon: 4274, Bolec.InfoKontrowersyjne tezy
Nie wiem czy Piotr Roman nie zechce stać się działaczem Ruchu Palikota- mówi w wywiadzie z Bolec. Info Grzegorz Kunecki
Grzegorz Kunecki (fot. Bolec.Info)
Dzień dobry, witam Pana ponownie na portalu Bolec.Info- Kazimierz Marczewski
Dzień dobry- były kandydat na Prezydenta Bolesławca w wyborach Samorządowych Grzegorz Kunecki- Ruch Palikota.
Wiem, że jest Pan obecnie działaczem Ruchu Palikota. Proszę powiedzieć, jakie funkcje pełni pan obecnie w Ruchu Palikota?
W Ruchu Palikota jestem od połowy października 2010 roku, jeszcze przed spotkaniem Janusza Palikota w Opolu. Obecnie ze względu na pracę, większość czasu spędzam w Jeleniej Górze bądź za granicą. Od kilku tygodni jestem Przewodniczącym Klubu Powiatu Jeleniogórskiego Ruchu Palikota, a także członkiem komitetu założycielskiego nowo powstającego klubu w Powiecie Lwóweckim.
Wraz z Panią Justyną Muller jesteśmy też na etapie organizacji nowo powstającego w Jeleniej Górze biura poselskiego posła Henryka Kmiecika. Do którego wszystkich serdecznie zapraszamy.
Jakie punkty programu Ruch są Panu najbliższe?
Oczywiście każdy z punktów programu Przyjazne Państwo jest mi bliski, nie ma takiego punktu, który uważałbym za nie potrzebny, bądź mało istotny. Jeśli chodzi o podejście światopoglądowe, to w pełni zgadzam się z programem Ruchu, że należy wyraźnie rozdzielić kościół od państwa.
Uważam, że Państwo nie powinno głosić wartości kościelnych czego przykładem jest religia w szkołach, ale powinno postępować w sposób etyczny. W Polsce, wiąże się z tradycją kształtowaną między innymi też przez kościół.
Dlatego etyka państwa, może częściowo pokrywać się z wartościami głoszonymi przez urzędy kościelne. Ale te dwie rzeczy, powinny być wyraźnie od siebie oddzielone.
W Polsce, kościół tak oczarował ludzi, że wielu wierzy w to, że wiara w kościół to jest to samo, co wiara w Boga.
Powinno być jasno podkreślone, że kościół jest tylko urzędem, którego zadaniem miało być głoszenie Ewangelii.
Tymczasem będąc ostatnio w kościele usłyszałem kazanie wskazujące na kogo należy głosować w wyborach.
Oprócz ogólnego światopoglądu są też punkty, które uważam za szczególnie istotne ponieważ dotyczą zdrowia, jak na przykład połączenie KRUS i ZUS, czy rzeczy związane z in-vitro lub planowaniem rodziny.
Czy uważa Pan, że krzyż z sali sejmowej powinien być zdjęty?
Aby w Polsce rozpocząć jakiekolwiek reformy przede wszystkim jest potrzebna zmiana mentalności ludzi. Dopiero wtedy będzie można zbudować większy kapitał społecznego zaufania, czego efektem mogą być pozytywne reformy w państwie.
Polacy marzą o tym by mieć własne mieszkanie czy samochód.
Jednocześnie po wyjściu z niedzielnej mszy nie ufają sobie a wręcz przeciwko sobie knują.
Aby pokazać społeczeństwu jak obłudne jest nasze Państwo, Ruch Palikota rozpoczął swoje działanie od próby zmuszenia parlamentarzystów do przestrzegania Konstytucji w Sejmie RP.
Konstytucja państwa jest fundamentem państwowości, jeśli ona nie będzie przestrzegana przez najwyższych urzędników państwowych to co ma powiedzieć taki, Marcin, Roman, czy Janina po wyjściu z kościoła?
Uważam że główną przyczyną tego, że żyjemy w zacofanym Państwie, jest obłuda, która panuje wszędzie, począwszy od sejmu poprzez kościół, a skończywszy na Radach Miejskich.
Myślę, że przełamanie tej bariery i symboliczne ściągniecie sejmowego krzyża było by pierwszym krokiem w kierunku państwa, w którym "legalny złodziej czy skorumpowany urzędnik" nie miałby żadnych możliwości działania. Dlatego tak ważne jest symboliczne zdjęcie krzyża z Sejmu.
Czy planuje Pan start ponownie w wyborach na Prezydenta Bolesławca, a może do Parlamentu Europejskiego?
Jest jeszcze troszeczkę za wcześnie by mówić o kolejnych wyborach, ale jako kandydat na Prezydenta Bolesławca w poprzednich wyborach samorządowych, muszę powiedzieć, że co do obecnej prezydentury Piotra Romana, to w zasadzie nie mam wielkich zastrzeżeń.
Dla mnie jest ważne to, że stara się realizować niektóre punkty mojego programu wyborczego i za to go cenię.
Do wyborów samorządowych pozostało jeszcze 3 lata i nie wiemy czy Piotr Roman nie zechce do tego czasu stać się działaczem Ruchu Palikota i realizować nasz program.
Co do wyborów do Euro Parlamentu, uważam, że są one bardzo ważne i na pewno będę chciał znaleźć się na liście kandydatów na posła.
Jaka jest Pana recepta na przełamanie kryzysu finansowego?
Myślę, że aby powstrzymać ostry kryzys finansowy, który lada chwila może również dotrzeć do Polski, należy pójść w kierunku budowania mocno zintegrowanej Europy.
To co obecnie się dzieje w Unii Europejskiej uważam za bardzo pozytywne zmiany. Proszę pamiętać że Polacy tuż po upadku komunizmu, stali się żebrakami Europy, sam osobiście na początku lat dziewięćdziesiątych spałem w trabancie i pracowałem w Niemczech, by zarobić na studia.
A dzisiaj? Dzisiaj sytuacja się radykalnie zmieniła ale to co Polska obecnie reprezentuje jest głównie efektem wejścia do Unii Europejskiej i gdyby nie cyrk, który urządził w 2007 roku na szczycie UE ówczesny premier Jarosław Kaczyński to na pewno mieli byśmy dzisiaj dużo silniejszą pozycję.
Sądzę, że obecne zmiany w Europie idą w prawidłowym kierunku i jestem dumny z wypowiedzi ministra Radosława Sikorskiego.