28 sierpnia 2012r. godz. 17:58, odsłon: 2066, Bolec.info

Artysta przez duże "A"!

- W pracy twórczej ważne jest to, żeby nie nakładać pewnych ograniczeń na siebie - mówił podczas swojego wernisażu Czesław Matyjewicz. - Trzeba nie bać się realizować...

Czesław Matyjewicz to jeden z najbardziej znanych bolesławieckich artystów. Podczas Bolesławieckiego Święta Ceramiki miał miejsce wernisaż, podczas którego można było bliżej przyjrzeć się twórczości Czesława. Na wydarzenie przybyły prawdziwe tłumy miłośników sztuki oraz przyjaciół artysty. Była to również świetna okazja do wspomnień.

- Kiedy Czesio pojawił się w BOKu, to jeszcze wtedy nie wiedziałam, że mam doczynienia z artystą przez duże "A" - wspominała Danuta Maślicka, była dyrektor Bolesławieckiego Ośrodka Kultury. - Czesław dał się poznać jako fantastyczny facet, stworzył fantastyczną pracownię. To miejsce miało klimat... i tam był ciągle bałagan! Długi stół, w kącie wanna, a w wanie glina. Parę półek na tle ścian i pies pod stołem, który ciągle warczał jak się tam wchodziło... i muzyka klasyczna w tle, przy stole młodzież i dzieci, na półkach pojawiające się rzeźby i oni, którzy swój świat wyobrażony zaklinali w glinię.

Podczas wystawy można było podziwiać niezwykłe bogactwo form i technik stosowanych przez artystę. W pozytywnym odbiorze wystawy nie przeszkodziła nawet fatalna pogoda panująca tego dnia w mieście ceramiki.

Wystawę można oglądać w dziale Historii Miasta bolesławieckiego Muzeum Ceramiki. Naprawdę warto.