Bezrobocie w powiecie bolesławieckim coraz niższe. Czy imigranci wypełnią lukę na rynku pracy?

Bezrobocie w Bolesławcu spadło do 3,4%. Czy imigranci wypełnią lukę na rynku pracy? Zobacz dane i analizę z czerwca 2025.

Pracownicy - zdjęcie poglądowe (fot. Obraz autorstwa Freepik)

Czerwiec 2025 r. przyniósł kolejne niskie wyniki bezrobocia w powiecie bolesławieckim. Według najnowszych danych Powiatowego Urzędu Pracy w Bolesławcu, stopa bezrobocia wyniosła zaledwie ok 3,4%, co w praktyce oznacza zaledwie 1064 osoby bezrobotne w całym powiecie.

To liczba niemal identyczna jak w maju (3,3% i 1027 zarejestrowanych bezrobotnych), ale nadal świadcząca o dużym deficycie pracowników na lokalnym rynku. W tej sytuacji coraz częściej pojawia się pytanie: czy imigranci wypełnią lukę na bolesławieckim rynku pracy?

Kto pozostaje bez pracy w Bolesławcu i okolicach?

W strukturze bezrobotnych dominują kobiety (580 osób) oraz mieszkańcy wsi (551 osób). 164 osoby pozostają bez pracy powyżej 12 miesięcy, co czyni ich długotrwale bezrobotnymi. Spory odsetek stanowią osoby powyżej 50. roku życia (281 osób) oraz osoby młode do 30. roku życia (243 osoby).

Pod względem wykształcenia najwięcej bezrobotnych ma wykształcenie podstawowe lub gimnazjalne (295 osób) oraz zawodowe (287 osób). Jednocześnie w rejestrach figuruje 126 osób z wykształceniem wyższym, co może wskazywać na niedopasowanie kwalifikacji do potrzeb rynku pracy.

Bezrobotni w gminach – dysproporcje i paradoksy

Najwięcej bezrobotnych zarejestrowano w mieście Bolesławiec (477 osób), co jest naturalne przy największym skupisku ludności. Na uwagę zasługuje jednak Gmina Gromadka, gdzie bezrobocie, choć liczbowo niższe (149 osób), proporcjonalnie do liczby mieszkańców stanowi poważny problem. Ciekawostką jest liczba bezrobotnych z wykształceniem wyższym – aż 69 osób pochodzi z samego Bolesławca.

Czy imigranci zapełnią wakaty w powiecie bolesławieckim?

W czerwcu zgłoszono tylko 93 nowe miejsca pracy, co jest bardzo niskim wynikiem w porównaniu do lat ubiegłych (najmniej od listopada 2025r.). Równocześnie poziom zatrudnienia pozostaje wysoki, a przedsiębiorcy z sektora produkcji, transportu i usług często alarmują o braku rąk do pracy. To otwiera przestrzeń dla imigrantów zarobkowych, szczególnie z Ukrainy i Azji.

Coraz więcej firm korzysta z pośredników pracy i agencji zatrudnienia cudzoziemców, zwłaszcza do prostych prac fizycznych, które nie cieszą się popularnością wśród lokalnych mieszkańców. W perspektywie najbliższych miesięcy możemy się więc spodziewać zwiększonego napływu pracowników z zagranicy, co stanie się koniecznością przy tak niskim poziomie lokalnego bezrobocia.

Co dalej?

Powiat bolesławiecki utrzymuje się na tle Dolnego Śląska jako region o jednym z najniższych wskaźników bezrobocia. Jednak dane wskazują na wyzwania strukturalne: długotrwałe bezrobocie, wykluczenie zawodowe starszych i słabo wykształconych mieszkańców oraz brak wykwalifikowanych pracowników przy jednoczesnej migracji młodych ludzi do większych aglomeracji.

Wobec tego coraz bardziej zasadne staje się pytanie: czy imigranci są jedyną realną odpowiedzią na potrzeby rynku pracy w Bolesławcu?