~~Tornister napisał(a): Kosztem lekcji najlepiej niech sprzątają!! Po co im rachunki i ortografia??????FE

Zgadzam się,...tak niestety jest.

"Światowy dzień", już to jest podejrzane.
Gdy rodzic słyszy taki termin już powinien zabronić dziecku tam iść.
Powinno uczyć się dzieci indywidualizmu i asertywności wtedy w życiu będą miały łatwiej.
Dobry przykład to czyny społeczne i pochody za PRL, nasi rządzący zawsze wspominają jak to się buntowali przeciw władzy, z czynów społecznych uciekali, na pochody międzynarodowe nie chodzili, z obronności kraju się wykręcali, w milicjanta rzucali kamieniem, nauczycieli nie słuchali bo chcieli zrobić z nich komunistów itd...
a dzisiaj zachęcają dzieci do międzynarodówki w "światowym dniu" a spróbuj tylko odmówić to będziesz warchołem :)

Niby to tylko dzień sprzątania Ziemi ale ma to drugie dno.

Góry śmieci w śmietnikach, przepełnione kontenery i kubły, zaraz zacznie się smród, a śmieci odbierane są tylko jeden raz w tygodniu. Czy ktoś panuje nad odbieraniem śmieci komunalnych i segregowanych ? Czy jakikolwiek urzędnik kiedykolwiek sprawdzał, że większość śmietników jest zawalona, a zbyt mała powierzchnia nie pozwala na odbiór jednorazowy w tygodniu ? Odnosimy wrażenie, że my jako społeczeństwo naszego miasta jesteśmy potrzebni tylko do wnoszenia opłat i podatków za małe robienie, albo nic nierobienie.

~~ napisał(a): Góry śmieci w śmietnikach, przepełnione kontenery i kubły, zaraz zacznie się smród, a śmieci odbierane są tylko jeden raz w tygodniu. Czy ktoś panuje nad odbieraniem śmieci komunalnych i segregowanych ? Czy jakikolwiek urzędnik kiedykolwiek sprawdzał, że większość śmietników jest zawalona, a zbyt mała powierzchnia nie pozwala na odbiór jednorazowy w tygodniu ? Odnosimy wrażenie, że my jako społeczeństwo naszego miasta jesteśmy potrzebni tylko do wnoszenia opłat i podatków za małe robienie, albo nic nierobienie.

sto %RACJI