oglądałem goscia który go żarliwie bronił na filmiku w Onecie,jajo bo to jest jego brat z Wiednia Maciej Mianowski

Chcę odpowiedzieć na kilka wcześniejszych wpisów i mimo że nie jestem księdzem to mam dużą wiedzę na te tematy o które Państwo zahaczacie.
Ale na samym początku chce zaznaczyć, aby nie sądzić nikogo skoro nie mamy bliższej wiedzy o tej sprawie, w ewangelii jest napisane nie sadźcie abyście nie byli sądzeni. Poczekajcie niech to zrobi sąd , bo jeśli okaże się , że to były tylko pozory, a rzeczywistość była inna , to jak wtedy będziecie się Państwo czuli w swoim sumieniu.
łatwo jest zniszczyć człowieka , a szczególnie tego który ma funkcje publicznego sumienia. Gdy okaże się jednak , że to będzie pomyłka, to czy te osoby które teraz kamienują tego księdza , ujawnią się i automatycznie przeproszą.
A jeśli chodzi o ważność wszelkich czynności jakie wykonuje kapłan , który został wyświęcony i posłany przez Chrystusa do sprawowania sakramentów to niema czym się martwić wszystko jest ważne, choćby popełnił najcięższe przewinienie , ponieważ to Jezus jest tym , który działa w tych sakramentach i obrzędach , a nie jakikolwiek ksiądz czy by był bardzo dobrym czy złym człowiekiem to nie ma znaczenia .
Ksiądz jest tylko marnym narzędziem w ręku BOGA. Jak powiedział sam Chrystus : "Marność nad Marności"

biblia to wytłumaczenie na każdą okoliczność,już klechę rozgrzeszyłeś ,AMEN

~~Jasnobłękitna Dynia napisał(a): Poczekajcie niech to zrobi sąd , bo jeśli okaże się , że to były tylko pozory, a rzeczywistość była inna

Po zachowaniu tego księdza podczas zatrzymania widać, że ma jakieś problemy z psychiką. Jego wina jest bezsprzeczna, ludziom, którzy go bronią nie mieści się w głowach, że można być takim sku.rwy.synem.

Pewien ksiądz blisko spokrewniony z " władzą ludową " chciał namacalnie sprawdzić czy ciąża dziewicza praprzodki Marii da się skopiować w XXI wieku.
Jak pomyślał tak zrobił.
Niestety nie przewidział że w czasach obecnych nauka nie pozwoli wmówić potencjalnemu Józefowi ojcostwa,
Zyska na tym jedynie była broszka ulokowana w znienawidzonej Brukseli. Za jednym strzałem - syn , ksiądz , wnuczek i synowa dziewica.
Nie czepiajcie się księdza z wiejskiej parafii.On wszystko w dobrej wierze eksperymentował