jak nie masz grupy inwalidzkiej to o pracy w ochronie zapomnijjjj ;)

Dlaczego do ochrony obiektów przyjmują osoby niepełnosprawne?przecież ci ludzie w razie napadu czy tym podobnie,raczej se nie poradzą-gdzie tu logika ??

Dlaczego osoby niepełnosprawne pracują w ochronie?

odpowiedz jest prosta... przez pieniądze, prawie każda firma to zakład pracy chronionej. A za taką osobę, firma dostaje dofinansowanie. Wielce krzywdzące dla Pracowników Ochrony (wykwalifikowanych) jest to, że ochrona jest utożsamiana z ,,dziadkiem,, na obiekcie... który o ochronie wie tyle co malarz o lotach w kosmos. Niepełnosprawni są na obiektach a ich jedynym zadaniem jest powiadomić Grupę Interwencyjna czy Patrol Interwencyjny jeżeli coś się dzieje, poza tym kontrolują np drzwi, okna czy są zamknięte, obsługa Ruchu osobowego itd. Oni nie sa do podejmowania większych działań. Maja troche praw ( Np. wylegitymować osobę na obiekcie chronionym) Mało tego... ale ,,złudne,, podniesienia bezpieczeństwa jest... ktoś kto myśli poważnie o ochronie obiektu swojego ( domy, mieszkanie, zakłady) to nie zgodzi się na niepełnosprawnego tylko zechce mieć pełnosprawnych, albo profesjonalna ochronę (wykwalifikowanego), ale Polska to taki kraj, że gdzie się zaczyna ,,oszczędności,, na bezpieczeństwie i ochronie. Ochrona przypomina trochę struktury Straży Pożarnej... inaczej wygląda akcja Strażaków zawodowych z PSP a inaczej z OSP ( chociaż w OSP w ostatnich latach poziom wiedzy z zakresu pożarnictwa się bardzo, ale to bardzo podniósł) Firmy ochrony dają takich ludzi za jakich się płaci jej...
Nie mało przypadków jest firm, które już bardzo ewidentnie wykorzystują lokalny rynek pracy a raczej jego brak i zatrudniają do ochrony... za 3,5 zł na godz... A ludzie idą do takiej pracy... Firma ,,krzaczek,, korzysta... tak na terenie naszego powiatu działają takie firmy... I dziwicie się ze tacy stoją na waszym zakładzie... nie muszę mówić już jaki poziom ,,wyszkolenia,, przedstawiaj tacy ludzie...
Na terenie Bolesławca nie ma chyba takiego miejsca gdzie ktoś poważnie myśli o ochronie jako ochronie swojego interesu. Ktoś tu ,,mądry,, napisał,że patrz na wysokość ubezpieczenia i to wszystko... ,,mądry,, a jak ktoś włamie sie tobie do domu, bądz do firmy w której pracuje np tojażona, córka i wtedy zgwałci Tobie żonę... córkę... tak przy okazji kradzieży... ochrona nie przyjedzie na czas albo wcale.... to patrząc im w oczy powiesz... mieli wyższe ubezpieczenie? Nie, nie życzę tego Twojej żonie, córce... za takie głupoty co piszesz... wolał bym,żeby spotkało to Ciebie wtedy za głupotę i prostactwo... może wtedy coś zrozumiesz.
Tak, to dość marginalny przypadek. Ale taka smutna prawda, że za ochronę to trzeba zapłacić... i to dobrze by mówić ze ma się ochronę... bo na każdym jednym obiekcie to ma się ,,cieci, nie ochronę.

Mało wiedzę posiadacie o ochronie, na czym polega to... ale kążdy tu mądry. Popytajcie co musi Pracownik Ochrony przejść, co zaliczyć, co wiedzieć. Tylko nie pytajcie tych co do ochrony dostali się z ,,urzędu,, tak byłych Milicjantów i Policjantów... bez urazy ale ochrona to nie Policja, tu działają inne metody, inna specyfikacja pracy, zupełnie inny świat, inna perspektywa pracy. To tylko z pozoru coś takiego samego, fakt podobnego ale nie to samo, dzięki przeświadczeniu w społeczeństwie,że ochrona nic nie może... myslicie ze Bron Palna noszą dla żartów? ( Proponuje poczytać nowe przepisy, kiedy może osoba uposażona użyć broni palnej, a się zdziwicie ze mamy takie już prawo w Polsce)
to samo się tyczy wojskowych którzy chcą pracować w ochronie.... ale to już.... całkiem inna para kaloszy z nimi...

Już widzę jak grubas z jednej firmy z Bolesławca za mną biegnie, śmiech. On dochodzi

do samochodu i sapie jak pies, ale zna kogo trzeba i "pracuje" !!