~~Szarobłękitny Dąb napisał(a):Ktoś napisał: ~~Koralowy Kuflik napisał(a): Wynik 3 do 4 dla Leśnej. Gospodarze wygrywali 2 do 0, a potem głupi faul i wykorzystany rzut karny dla gości, gospodarze stanęli i po kilku minutach wynik 2 do 2. Potem grali tylko zawodnicy z Leśnej, a Cement stanął. Po przerwie zawodnicy Leśnej grali wysoko, a z tym Cement nie potrafił sobie poradzić. Poszła kontra i po błędach zawodników Cementu 2 do 3. Cement walił głowa w mur, mnóstwo niedokładnych podań i indywidualne zagrania i kolejna wtopa. Obrońca za krótko zagrywa do bramkarza gospodarzy, a ten dziś bronił bardzo słabo i dopada do piłki zawodnik z Leśnej i wynik 2 do 4. W doliczonym czasie gry strzela Cement 3 bramkę i zasłużenie przegrywa. Za szybko uwierzyli w zwycięstwo i byli pewni łatwego i wysokiego zwycięstwa. Po stracie pierwszej bramki zeszło z nich powietrze i Leśna grała lepiej w linii pomocy. W tym meczu żaden zawodnik cementu przez 90 min nie oddał strzału z za pola karnego. Piłka nożna jest grą zespołową , a dziś zapomnieli o tym niektórzy zawodnicy Cementu i dlatego zasłużona przegrana.
Wszystko się zgadza oprócz tego strzalu zza pola karnego bo adi i sierpina strzelali,
~~Wuja napisał(a):Ktoś napisał: ~~Szarobłękitny Dąb napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Koralowy Kuflik napisał(a): Wynik 3 do 4 dla Leśnej. Gospodarze wygrywali 2 do 0, a potem głupi faul i wykorzystany rzut karny dla gości, gospodarze stanęli i po kilku minutach wynik 2 do 2. Potem grali tylko zawodnicy z Leśnej, a Cement stanął. Po przerwie zawodnicy Leśnej grali wysoko, a z tym Cement nie potrafił sobie poradzić. Poszła kontra i po błędach zawodników Cementu 2 do 3. Cement walił głowa w mur, mnóstwo niedokładnych podań i indywidualne zagrania i kolejna wtopa. Obrońca za krótko zagrywa do bramkarza gospodarzy, a ten dziś bronił bardzo słabo i dopada do piłki zawodnik z Leśnej i wynik 2 do 4. W doliczonym czasie gry strzela Cement 3 bramkę i zasłużenie przegrywa. Za szybko uwierzyli w zwycięstwo i byli pewni łatwego i wysokiego zwycięstwa. Po stracie pierwszej bramki zeszło z nich powietrze i Leśna grała lepiej w linii pomocy. W tym meczu żaden zawodnik cementu przez 90 min nie oddał strzału z za pola karnego. Piłka nożna jest grą zespołową , a dziś zapomnieli o tym niektórzy zawodnicy Cementu i dlatego zasłużona przegrana.
Wszystko się zgadza oprócz tego strzalu zza pola karnego bo adi i sierpina strzelali,
Brawo Leśna,byliście lepsi ,zimna krew do końca.
Mecz trawa 90 min plus to co doliczy sędzia i zagwiżdże koniec meczu. Cement grał tylko 25 min i potem siedli na laurach i cofnęli się, a trener nie reagował. Za późno ocknęli się i znowu zaczęli grać od wyniku 2 do 3 dla Włókniarza. Potem błąd i 2 do 4, a zawodnik meczu to bramkarz Włókniarza Leśnia.